Skusiłem się i nie żałuje. Czas zdecydowanie nie zmarnowany. Warto obejrzeć. Oczywiście jeśli ktoś lubi takie klimaty;)
Jakby ktoś nie był jeszcze przekonany to warto obejrzeć ten film choćby ze względu na 2 sceny. Z pieskiem i końcówkę. Warto!
A co takiego fajnego w tych scenach? Nijakie jak cała reszta. Szkoda czasu, są dziesiątki albo i setki lepszych horrorów.
Też mi się podobał, aktorzy zagrali przyzwoicie, no i poruszane jest tam dodatkowo kilka wątków z życia codziennego.
Taa.... każdy ma inny gust i nie neguję tego, ale dla mnie ten film jest bardzo daleki od bardzo dobrego. Stwór.... żałosny. Tak beznadziejnego już dawno nie widziałam. Wielka kosmiczna glizda z paszczą. Nic nadzwyczajnego. Aktorstwo? Shelly... blondynka z kwadratową twarzą, która kiedy mówiła miałam wrażenie, że naciąga się jej jakaś maska... gdzie tu jakakolwiek ekspresja? Motyw ze zdradą i tym emocjonującym złamanym sercem przesadzony wg mnie. Film dostaje 4 tylko dlatego, że widziałam naprawdę dużo gorsze szmiry od tego. A co do końcówki... też żadna nowość, ani rewelacja.
hehe zgadzam sie w 90%, bo 4 bym w życiu nie dał, nawet jakby mnie torturowali ;)
miejmy tylko nadzieję, że nie zrobią z tego 2 części ;P
:)
Hicior!!!
Boxoffice $72, tydzien wyswietlania, co daje ok. 35 osob w kinach w US.
Oczywiscie mozna sie klocic ze tylko jedno kino, tyle ze inne filmy na jednym ekranie moga zarobic kilka czy kilkanascie tys.