W skrócie; Świetna zabawa,trochę mniej humoru niż poprzednio, ale to nawet dobrze. Wątek szopa taki jak być powinien. Dla mnie prawie idealny, wzruszający. No i mówiący o pewnych rzeczach,ważnych w naszym świecie. I to jak to wszystko wygląda, ile tam jest różnorodności w tym świecie. I ogólnie, czemu każdy film Marvela tak nie wygląda? Tutaj się wydaje, że był tworzony wystarczająco długo, przemyślanie, efekty dopracowane(no była parę małych gorszych, ale ogólnie to wygląda świetnie) Każda postać dostaje trochę miłość. Może za mało Racoona było, ale była jego historia(i w sumie dalej nie wiem, czemu on był taki mądry,i skąd miał smykałkę do takich rzeczy) Odpuszczenie Star lorda w stosunku do Gamory(btw, czemu nie miał rakietowych butów, ani maski?w ogóle mało Star lorda było. Ciekawe) Oczywiście głupi Drax(ale tatuś dobry,no może nie jak mówi do tych dzieci;D) Świetna Mantis! Naprawdę ta postać w tym filmie dała czadu. Spoko Nebula, groot jaki koks, świetnie wygląda. Nawet ten koleś co ma tą strzałkę był spoko. No i krótko bo krótko, ale COSMO:D Naprawdę świetnie mi się ten film oglądało. Z pewnych przyczyn, oglądałem po Angielsku(ale dziwnie się ogląda bez napisów ;D)I mam wrażenie, że nie tylko my w PL, mamy problem z nagłośnieniem. Bo czasem ni cholery, nie wiedziałem co postacie mówią. Strasznie niewyraźnie. Sprawdziłem też Dubbing(bo wybór albo oryginał bez napisów, albo dubbing) I w sumie nasz dubbing w filmach, wypada coraz lepiej. Aczkolwiek dalej daleka droga do tego, żebym ogladał takie filmy z dubbingiem. Mogę małe syrenki, i inne takie baśniowe filmy oglądać,. ale nie inne filmy. Chociaż dubbing Cosmo jest trafiony idealnie,głos złola też był dobry. Najgorzej dla mnie wypada Drax i ROcket. 8/10 bez zastanowienia. Drogi Disneyu. SKup się na jakości, i rób dwa filmy na dany rok z Marvela.:) Aha, jedyny zarzut dla tej części, to że nikt nie zginął z paczki. A tak myślałem. Że będą musieli kogoś poświęcić. A mogli dorzucić jeszcze bardziej do pieca.