Który z tych filmów bardziej wam się podobał? Dwa odmienne style, dwóch odmiennych reżyserów, dwóch odmiennych narodów.
"schramm" bardziej odpowiadalo mi obrazowanie, to, ze nie byl tak bardzo realistyczny, ciezsza (wg mnie), przytlaczajaca atmosfera. poza tym uderzajaca brzydota bohaterow, no i pomysl z wylewajaca sie biala farba- wg mnie swietny. no i niektore czesci monologu bohatera "angst" wydawaly mi sie nieco zenujace:P