Spodziewałem się innego filmu, ale nie mówię, że się rozczarowałem. Jest coś dziwnego w tym filmie, coś co może intrygować. Sceny walki, muzyka i gra aktorska... Miałem wrażenie, że aktorzy są cały czas na imprezie gdzie odgrywają wcześniej zaplanowane role. Nie mniej jednak pomysł ciekawy, tylko gdzieś uleciały emocje, po jakimś czasie się to dłuży, a jeśli już niekonwencjonalnie to i można było zrobić lepsze zakończenie. "Fay Grim" jest innym filmem niż wszystkie inne, ale mnie nie oczarował. Do obejrzenia, bez polskich napisów więc można angielski podciągnąć. 6/10.