Strangers

The Strangers: Chapter 1
2024
4,4 4,0 tys. ocen
4,4 10 1 4021
3,4 8 krytyków
Strangers
powrót do forum filmu Strangers

Oczywiście osoby, którym już wcześniej nie podobały się pierwsze dwa filmy z tego już "uniwersum" Nieznajomych to ten film nie spodoba się jeszcze bardziej. A fanom? Zależy czy są nastawieni obojętnie albo nie przeszkadza im odnowienie nawet nie starego filmu lub są die hard fanami i wszystko co wyjdzie spod tej marki jest must watch'em. Ja akurat jestem drugim przypadkiem - uwielbiam przede wszystkim przez sentymemt OG filmy z '08 i'18 i jak dowiedziałem się, że planują wznowić markę Nieznajomych i odrazu zrobić z tego trylogie z o wiele szerszą fabułą to kłamać nie będę - byłem zainteresowany a zarazem sceptycznie nastawiony do tego. Wczoraj (31.05.24) premierowo tylko na maratonach horrorów grano ten film, i tam go właśnie obejrzałem. Powiem tak, nie jest aż tak krytycznie jak się wydawało. Jest to remake pierwszego filmu (drugiego też momentami) i dopiero w dalszych częściach dostaniemy coś nowego, więc nie doszukuję się w tym filmie jakiejś nowości, bo wiem czym próbuje ten film być. Największą różnicą w tym filmie jest chyba nowoczesność - Film nie próbuje upodobnić się do slow burn horroru z lat 70'tych jak film z '08 albo do neonowego slashera z lat 80'tych jak film z '18. Udźwiękowienie tego filmu jest bardzo na plus (w szczególności jak bohaterowie są już w tym airbnb i jedyna muzyka do jakiej mają dostęp to te z starych vinyli). Charakterystyka postaci ciężko oprócz głównej pary ocenić przez to, że to dopiero 1 film z tej trylogii i bardziej resztę poznamy w dalszych filmach. Scenariusz, mimo że jest to praktycznie to samo - jednak ma swoje minusy - niektóre sceny bliżej końca mogły zostać ograne trochę inaczej, ponieważ główni bohaterowie wyszli na idiotów (a dobrze im szło przez większośc czasu). A klimat i napięcie? Według mnie są oba (pomimo tego, że nie jest to aż tak stresujące jak pierwsze dwa filmy) Czy bałem się? Kompletnie nie. Czy to duży minus? Dla mnie nie. Dlaczego? Bo mnie horrory nie przerażają. Czy bawiłem się dobrze? Tak.

ocenił(a) film na 6
straszek338

W którym kinie byłeś? Ja byłem w Heliosie i powiem szczerze że był to najlepszy horror z tego maratonu. Jestem psychofanem Nieznajomych. Oryginał z 2008 uwielbiam, choć sam w sobie nie jest niczym przełomowym, to jego siłą jest prosta acz skuteczna fabuła i klimat. Wersja z 2018 też niczego sobie, choć poziom niżej. Co do remaku, miałem wysokie oczekiwania, które nieco ostudziła krytyka z zagranicy. Uważam że niesłuszna, bo owszem, są tu niedociągnięcia. Bohaterom jestem w stanie naprawdę wiele wybaczyć, bo sam nie wiem jak bym się zachował na ich miejscu, ale chwilami brakowało im szarych komórek. Na dodatek nieco przeciągnięta sekwencja w lesie. Muszę jednak przyznać, że cała reszta nie zawodzi. Napięcie- jest, i to jakie. Klimat- ciut inny niż w oryginale ale jest. Dobre aktorstwo? Mamy to. Realizacja? Na najwyższym poziomie. Czy Strangers są w formie? Jeszcze jak! Scarecrow jak zawsze wzbudza niepokój, Pin-Up Girl wreszcie wychodzi z cienia, a Dollface, choć najmniej eksplorowana, wciąż nieźle wywija. Bardzo żałuję że nie ma tego filmu w regularnym repertuarze, bo na maratonie ludzie taką trzodę robili, że chwilami bardzo średnio się oglądało, tak więc powtórka obowiązkowa i to najlepiej jak najszybciej. Podoba mi się też, że remake, mimo że się wzoruje na wersji z 2008, nie popada w syndrom kopiuj-wklej jaki się zdarza w takich sytuacjach, ale tworzy własną historię z własnym charakterem i wprowadza kilka autorskich zmian. Np tam las był tylko na moment i służył za tło, tu się w nim dzieje naprawdę długa sekwencja (nawet trochę za długa, wolałbym ciut więcej czasu spędzonego w domu). Niemniej uważam, że jeśli czekaliście na ten film, nie zrażajcie się przez negatywne recenzje z zagranicy. Warto zobaczyć, bo to solidne home invasion które wciąga już od pierwszej sceny. Oczywiście zaznaczam, że to moja subiektywna opinia, zanim się ktoś przywali.

ocenił(a) film na 5
Seb6_ghostface

Też sądzę, że to jest najlepszy film z wczorajszego maratonu. Miałem 12 lat jak Ofiarowanie weszło do kin i namówiłem rodziców by mnie zabrali w dziem premiery i się zgodzili - Przez 2 lata nawijałem każdemu o tych filmach, że ludzie mieli mnie dosyć haha, więc też byłem kiedyś psychofanem nieznajomych ;p

ocenił(a) film na 5
Seb6_ghostface

Czytałem też twoje recenzje i podsumowanie tego maratonu na twojej stronie i akurat też byłem w heliosie (wrocław) i na puchatku gadali w cholere (nie dziwie się bo akurat puchatek dla mnie był najgorszym filmem, urojenia nie zaliczam bo wyszedlem z tego filmu a widziałem go w marcu i masz racje, urojenie to mieli twórcy robiąc ten film) a pozostałe 3 to na nieznajomych była cisza i skupienie na sali odziwo, kiedy były jumoscare'y to ludzie krzyczeli (moi znajomi też bo się bali haha) więc na szczęście były dobre warunki, ale wyrazy wspolczucia dla ciebie.

ocenił(a) film na 6
straszek338

Dzięki, ja akurat uważam że nawet jeśli film do dupy do należy zachować spokój na sali, chociażby ze względu na to że może jednak się komuś spodoba. Ale to maratony. Miejsce gdzie spokój i cisza przez całe 4 filmy to towar deficytowy (nie wiem czy byłeś, ale ostatni maraton horrorów 12 kwietnia z nowym Omenem, tam było mega spokojnie, przynajmniej u mnie w Bydgoszczy). Ja niestety nie byłem na żadnych Nieznajomych w kinie, a szkoda bo choćby ze względu na dźwięk czy klimat fajnie by było obejrzeć na wielkim ekranie. Według mnie nie są to wybitne filmy (2008 - 7/10 z sercem, 2018- 6 z sercem) ale mają w sobie dryg, który w dzisiejszych horrorach jest unikatowy. Strangers są jak dla mnie ikoniczni- nigdzie się nie spieszą, czyhają w cieniu, opanowali zdolność teleportacji, co już mi nawet przestało przeszkadzać, a jeśli odwalanie brudnej roboty to tylko przy akompaniamencie hitów drugiej połowy XX wieku z winyla. Szkoda że tak ciężko dostępni, chciałem sobie przed NMFem jedynkę odświeżyć, ale jest tylko na SkyShowTime a ja nie mam. Ciekawe kiedy remake wejdzie na VOD, przynajmniej będę mógł w świętym spokoju sobie powtórzyć, może nawet jeszcze bardziej mi się spodoba

ocenił(a) film na 6
straszek338

A ja się trochę zawiodłem na tym filmie. Jako horror może przyzwoity, ale w porównaniu z I i II częścią, to mocno odbiega. Dużo podobieństw do pierwszej części, ale gorsze wykonanie. Mam jednak nadzieję, że ta seria będzie kontynuowana.

Rapid_1930

A ja mam nadzieję , że nie !