Bardzo dobry, acz niszowy film ukazujący małą społeczność, która nie tylko żyje swoimi
prawami, ale także sama je ustala. Film trzyma w napięciu od samego początku, a im
dalej wkraczamy w przedstawiony świat małego miasteczka, tym więcej się dowiadujemy
o głównym bohaterze i o regułach życia w społeczności, która została mu narzucona.
To jeden z lepszych filmów, jakie widziałam ostatnio. Prosty w formie a treść dająca
sporo do myślenia.