zwłaszcza James Woods pokazał klasę w nawet dość słabym filmie.
Poza tym nieźle zrobiono człowieka widmo, innych i mumie. W sumie to najlepsze byly sceny parodiujace Czlowieka widmo no i James of kors.
Parodia - tak, jednak w grę wchodzi jeszcze kwestia smaku
Nawiązania, o których piszesz faktycznie mogą się podobać, a James Woods jest dobry i nie będę z tym polemizować. Jednak całokształt tej - pożal się Boże - komedii wzbudza we mnie duży niesmak. Staram się unikać słowa "dno", ale w przypadku strasznych "Strasznych flmów" po prostu ciśnie mi się ono na usta. Mój organizm to odrzuca, mimo zapożyczeń z cenionych przeze mnie horrorów.
no bo to taki gatunek
i w nim nic pięknego nie ma, a żarty są jakie są. Obrzydliwe, ale niektórzy takie lubią. Już powstaje 3 i 4 część z tej serii, więc są widzowie którzy to lubią.
A czy Ty należysz do Tych Widzów..
którzy to lubią? Byłabym - dodam - mocno rozczarowana;)
abyś nie była
rozczarowana napisze, że nie lubię takich filmów. Ale od czasu do czasu, no i jeśli gra James :-)
Nie jestem
Mnie się również zdarza obejrzeć zły film tylko dlatego, że gra w nim ktoś, kogo bezgranicznie lubię. Rozumiem Cię :-)