Zadam pytanie
który z tych filmów widziałeś: Egzorcysta, Inni, Człowiek Widmo, Mumia? Czekam na odpowiedź, może będzie zawiązką dalszej dyskusji.

Odpowiem na pytenie
Widziałem Egzorcystę rzecz jasna, no i Mumię. Narazie, bo na liście filmów, które zamierzam obejrzeć są Inni. A Człowiek Widmo jakoś mnie nie fascynuje. Może kiedyś...

no widzisz
chodziło mi oto, żeby przedstawić Ci sytuację potrzebną do pełnego odebrania filmu Scary Movie 2. Nie oglądając Człowieka widmo część skeczów w Strasznym Filmie mogłabyć przez Ciebie uznana za głupie, bo nie znałeś oryginałów. Cała scena z Tori Spelling to jedno wielkie nabijanie z Człowieka Widmo, więc jeśli go nie widziałeś- rzeczywiście film mógł wydać Ci się dziwny. W ogólnym zarysie chodzi mi oto, że jeśli ogląda się parodie jakiegoś filmu to odpowiednim wydaję się być najpierw obejrzenie oryginału. Zapewniam, że gdybyś widział wymienione tytuły to wielką frajdę sprawiłoby Ci ogladanie parodii tychże scen. PS Widziałeś Egzorcyste- ja też- i jak dla mnie parodia jaką odstawił James Woods na początku filmu z pewnością nie była "smaczna", ale cholernie zabawna.

No tak...
Masz rację. Spróbuję jeszcze raz zasiąść do filmu po obejrzeniu wymienionych przez ciebie tytułów. Zresztą też się podczas filmu śmiałem. Pewnych odruchów po prostu nie kontroluję. Gęba sama się otwiera. Ale wartości artystycznych nie próbuję się w tym filmie doszukiwać. :-)

No oczywiście
bo w filmie wartości artystycznych nie ma. Właściwie, to można by się zastanowić czy wartości estetyczne były w oryginalnym Egozrcyście, ale to już temat na zupełnie inna rozmowę... PS Egzorcysta jest w sobote na TVN :-)