Jestem zawiedziony kiepskimi ocenami "ogółu" ale to tylko dowód na to, że "ogół" jest wyzuty z
uczuć, charakteryzuje się płytkim postrzeganiem i brak mu inteligencji emocjonalnej.
Widz oglądający trailer miał prawo spodziewać się czegoś bardziej dynamicznego, może też
bardziej przeszywającego grozą, przyznaję ale to nie powód by nie dostrzec tego co było mu
przedstawione w pełnym filmie. Klimat filmu jest dosyć spokojny ale podszyty dreszczem, który
powraca jak fala, żeby po chwili ustąpić i pozwolić podziwiać wspaniałe zdjęcia. Ścieżka
dźwiękowa jest niesamowita. Idealnie współgra z obrazem tworząc odpowiedni klimat.
Jestem zdecydowanym miłośnikiem tego typu kina. Polecam
Bardzo mi się podoba co napisałeś ...obśmiałem się po pachy :) a swoją drogą tak to jest jak takich gówniarzy jak@grd1 wpuścić na salony...
to jest twój komentarz na temat Piraci z Karaibów
"1.Film jest nudny 2.Przewidywalna fabuła 3. Nie trzyma w napięciu 4. Większość postaci jest dwuwymiarowa 5. Drętwe dialogi (szczególnie te które według twórców miały być śmieszne.) 6. Przeciągany. 7. Nijakość filmu, film nie jest ani straszny, ani śmieszny, ani nie trzyma w napięciu. 8. Śmieszne sceny batalistyczne. 9. Gra aktorów pozostawia wiele do życzenia (poza Deppem) 10. Film z serii na serię traci swoją jakość. Moją niechęć do tej serii potęguje fakt, że nie znoszę filmów przygodowych i fantasy"
to ja ci współczuje ....
Wiem co masz na myśli ale tutaj problem leży gdzieś indziej. Pewnych gatunków filmów się po prostu nie miesza, tak samo jak jabłecznika z musztardą. Monsters reklamowany był jako horror/thriller, a w rzeczywistości był filmem romantycznym; większość widzów została zwyczajnie oszukana. Jeśli mam ochotę na film romantyczny to szukam filmu, który nie podszywa się pod inny gatunek. Rozumiem, że w zamierzeniu producentów miała to być wyjątkowa mieszanka horroru z filmem romantycznym, ale moim zdaniem wyszło z tego jakieś ch*ju muju, dzikie węże. Podkreślam, że nie mam nic przeciwko filmów z pewną głębią, zmuszających do myślenia, ale jeśli widz nastawia się na horror (zmylony np. zwiastunem) to oczekuje horroru i stąd pewnie takie a nie inne oceny.
Zgadzam się z Tobą. Ludzie od promocji totalnie nie trafili z tym trailerem. Pozdrawiam.
Jaki film romantyczny? Bo na końcu się pocałowali? To fajnie zrobiony film postapo. Bohaterowie podróżują ze sobą, prowadząc normalne rozmowy. Gdyby to było romansidło, to wzdychaliby do siebie od samego początku i mówili co pięć minut "kocham cię". :P
Film można rzec bajkowy. Bardzo ciekawy trick to momenty napięcia, z których...nic nie wynika - i jak piszesz fabuła toczy się dalej. Na pewno jest to inny sposób na pokazanie sci-fi - właśnie z romansem w tle. Albo inaczej, romansu ze sci-fi w tle :) Tak czy inaczej film dobry i magicznie się go ogląda, m.in. ze względu an scenerie i muzykę. Horror?? żarty :)
Również dziwi mnie niska ocena. Technicznie film jest lepszy niż można się było spodziewać po produkcji tej klasy - muzyka, ujęcia, scenerie postapokaliptyczne - wszystko na bardzo dobry. Potwory nie rażą w oczy swoją nierealistycznością, jak to bywa w wielu megahitach o dużo większym budżecie. Brakuje akcji, ale lepiej pokazać niewiele i budować napięcie niż zapychać wszystko nieprzemyślaną masakrą, tym bardziej, gdy nie ma pieniędzy na efekty. Ogólnie rzecz biorąc, reżyser wykonał kawał dobrej roboty.
Weź Febrisan jak masz dreszcze ;p. Każdy inaczej może interpretować film jednak sposób twojej wypowiedzi świadczy o tym, że to tobie brakuje inteligencji.. nie tylko emocjonalnej :).