Nie od wczoraj wiadomo, że Zanussi lubi prawić widzom morały. Jednak forma jaka za tym idzie jest niesamowita. "Struktura kryształu" to pełnometrażowy debiut jaki chciałby mieć (chyba) każdy. Film niezwykle spójny, stylowy, pełen ciekawych analogii. Nawet jeśli ton całości wydaje się zbyt tendencyjny, przyznać trzeba, zabrała się za to niezwykle utalentowana osoba.