zagrali Morgan Freeman i Jack Nicholson. A nie, oni zagrali już coś podobnego, o wiele lepszego, "Choć goni nas czas"...
Dwa małe bugi logiczne: Niemcy nie wydali na świat Hitlera, tylko Austria. A Ewa nie zjadła jabłka, tylko owoc. Nieważne jaki.
Intelektualna i błyskotliwa pogawędka dwóch gigantów aktorskich. Starcie wiary ze zwątpieniem, Boga i rzeczywistości. Wiele kwestii, zwłaszcza religijnych, daje do myślenia, jednak przez tematykę (samobójstwo) aż tak nie rewiduje poglądów. Każdy może stanąć nad przepaścią, każdy może wątpić. Nasze życie to suma...