ten film to naprawde była nie samowita rozrywka. Pierwszy raz w zyciu taki film na czarno bialym tv.
Ja jako sześciolatek oglądałem w 1990 roku w sobotę po Wiadomościach w TVP 1 i to był film, który zrobił na mnie takie wrażenie, że rozpoczął moją miłość do kina. Potem oczekiwałem z nadzieją podobnych jakości w innych filmach.
Pewnie widziałeś, ale jeśli nie to koniecznie porównaj:
http://www.filmweb.pl/film/Superman+II-2006-457962
No ja też mialem ten okres na mysli i wiem że, to było w sobote po wiadomościach Superman vs generał Zod.
A Gwiezdne Wojny tez leciały jakos w tamtym okresie. A o tej wersji kiedyś słyszałem ale nie oglądałem.
Pamiętam tamte lata :)To leciało i jeszcze Gwiezdne Wojny epizod 4 Nowa Nadzieja i to na czarno-białym telewizorze :)Pamiętam jak robiło się przestawki z sytemu Secam na PAL :)Stare dobre czasy hehhehe:)
Za czasów kiedy nie było jeszcze znaczków z logiem telewizji, dano Gwiezdne Wojny: Nową Nadzieję w Wigilię Świąt Bożego Narodzenia, wieczorem! To był prawdopodobnie 1990 rok. Wersja oryginalna filmu uchowała się lata, aż została wymazana...Dzisiaj miała by jakąś wartość snetymentalną i można by było obejrzeć film bez tych wszystkich cyfrowych śmieci, które zostały dodane w 1997 roku.