Czym jest dzisiaj szczęście dla dwojga młodych? Co to znaczy żyć na miarę
swoich największych aspiracji, największych marzeń, żyć naprawdę? Czy to
jest w ogóle możliwe. Film "Suplement" mówi, że tak.

"Suplement" jest historią miłości dwojga młodych ludzi. Chłopak przeżywa
rozterki. Nie chce popaść w przeciętność, nie chce stać się jednym ze
"szczurów" goniących za pieniędzmi. Zastanawia się nad wstąpieniem do
zakonu, boi się trudu życia codziennego. Dziewczyna studiuje zaocznie,
zarabia jako garderobiana pracując przy filmach i rewiach mody. Obawia się,
że jest dla chłopaka przeszkodą na drodze do samorealizacji. Ale też
zastanawia się, czy nie powinna zmusić go do stawienia czoła życiu.

Filip (Okraska), student medycyny, taternik, głęboko wierzący katolik, przeżywa kryzys egzystencjalny. Właśnie opuszcza zaprzyjaźniony klasztor, w którym oczekiwał bezskutecznie na to, że Bóg powie mu wprost, jakie jest jego powołanie. Prowadzi rozmowy z ustabilizowanym życiowo bratem Andrzejem. Dyskutuje na tematy światopoglądowe z poznanym przypadkowo śmiertelnie chorym dr. Bergiem (Zapasiewicz). Na przyjęciu u kolegi zażywa LSD. Odwiedza schronisko dla bezdomnych. W końcu samotnie wybiera się góry. Na jego decyzję czeka Hanka (Krzywkowska), kochająca go dziewczyna, która studiuje i zarabia na życie, pracując jako garderobiana przy produkcji telewizyjnych filmów i teledysków, do których (jako lekarza) angażuje dr. Berga.

Filip (Paweł Okraska), student medycyny, spotyka się charakteryzatorką Hanką (Monika Krzywkowska), ale nie czuje się gotowym do stałego związku. Wciąż szuka swojej drogi w życiu - odwiedza zaprzyjaźniony klasztor i schronisko dla bezdomnych, zażywa narkotyki, próbuje wspinaczki wysokogórskiej. W końcu poznaje doktora Tomasza (Zbigniew Zapasiewicz), ciężko chorego cynika, który zostaje jego powiernikiem i przyjacielem. Choroba i śmierć doktora pozwolą Filipowi lepiej zasmakować życia.