Film zupełnie nie przypadł mi do gustu, caly czas miałam wrażenie, że to tylko kupa idiotyzmów - dosłownie KUPA ;)
Do tego z beznadziejnymi zdjęciami, które kojarzyły mi się z jakąś południowo-amerykańską telenowelą. Fabuła też kiepska.
W tym artykule widzę nazwę "Włoski dla początkujących", który oceniłem na 8. Jak widać, nie chodzi o to według jakich zasad jest zrobione, ale jak jest zrobione. A w porównaniu do wyżej wspomnianego tytułu Svidd Neger jest dla mnie po prostu nie do oglądania. Na prawdę rzadko kiedy zdarza mi się, że nie oglądam filmu do końca, ale to był ten jeden z nielicznych przypadków.
obejrzałem ze względu na soundtrack Ulvera, który uwielbiam
film zaś jest po prostu słaby
Ja Ulvera też ulwiebiam, ale oglądając film po raz n-ty, stwierdziłem, że wiedzieli kiedy muzykę wstawić... I dlatego film ma sens.
Po prostu film nie dla was. Fabuła nie jest skomplikowana, ale to nie znaczy że film jest głupi. Gatunek czarna komedia raczej nie zakłada ciężkiej fabuły. Poza tym film jest wyjątkowo oryginalny, łączy w całość wiele gatunków filmowych, które wydają się w teorii do siebie nie pasować. Trzeba lubić ten skandynawski absurd, aby film się podobał. Do tego muzyka Ulver'a.. dla mnie 10/10.
O, tu się podepnę.
Filmu nie widziałem, ale właśnie odświeżyłem sobie płytkę i jednak jest to najlepszy Ulver obok PC. Zdecydowanie.
I tak się zastanawiam czy warto brnąć w film? Zepsuje mi odbiór płyty czy wręcz przeciwnie?
mam jedno tylko określenie na ten film - ja pie..rdolę. wszystko rozumiem, pogmatwana fabuła,łącznienie gatunków i absurd, ale to było naprawdę beznadziejne, a myślałam, że film będzie naprawdę świetny. w tym wszystkim może ze 2 momenty były takie gdzie kącik ust podniósł sie mi do góry, a reszta to nuda, nuda i jeszcze raz nuda.
Jedyne co dobre w tym filmie to muzyka. Lubię kino skandynawskie, ale po opisie filmu oczekiwałam naprawdę czegoś fajnego, zawiodłam się potwornie. Niestety film jak dla mnie zbyt....absurdalny i trochę idiotyczny. zamiast się rozerwac, to bardzo się męczyłam, żeby obejrzec go do końca. szkoda, naprawdę szkoda;(