PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=4567}

Synowie III Rzeszy

The Boys from Brazil
6,6 1 718
ocen
6,6 10 1 1718
6,0 4
oceny krytyków
Synowie III Rzeszy
powrót do forum filmu Synowie III Rzeszy

Sam pomysł filmu był naprawdę dobry, ale już wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Klimat jakiś taki był dziwny.

Żeby nie być gołosłownym, oto niedorzeczności, które wyłapałem:

1. Jest scena bankietu, na którym znajduje się co najmniej kilkadziesiąt osób. Na sali portret Hitlera i 2 wielkie swastyki. Przecież oni mieli działać w konspiracji, ukrywali się. Nie wiem czy nazizm w Ameryce Południowej był wtedy oficjalnie zakazany, ale wydaje mi się, iż taka otwarta "impreza" z symbolami nazistowskimi nie mogła im ujść na sucho.

2. Mengele strzela do głównego bohatera z pistoletu z bliska chyba ze 3 razy, ale go nie zabija. Tamten od razu dopada do nazisty i szamotają się jak równy z równym, pomimo, że Lieberman dosyć obficie krwawi. Litości...

3. Nie trzeba skończyć studiów pedagogicznych (ale na pewno pomagają w ocenie), aby wiedzieć, iż to że dziecko straci ojca za młodu i ma nadopiekuńczą matkę nie wystarczy, aby od razu stać się zbrodniarzem. Myślenie Mengelego było co najmniej naiwne.
Studiując biografię Hitlera dowiemy się, iż na jego drogę miało wpływ dużo więcej czynników niż śmierć ojca np.: uczestnictwo w I wojnie światowej, niedostanie się na studia artystyczne w Wiedniu. Poza tym klimat w Niemczech lat 20-tych był sprzyjający takim ruchom i Hitler pojawił się po prostu w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie.
Podobał mi się wątek genetyczny związany z klonowaniem w tym filmie, ale nawet 94 chłopców sklonowanych z Hitlera nie wystarczy. Nawet jeśli zabijemy im wszystkim ojców to i tak są bardzo małe szanse na to, że wychowamy zbrodniarza. Bo właśnie "wychowanie" to w tym przypadku słowo klucz. Ten film przeczy trochę pedagogice.

Podsumowując: pomysł bardzo ciekawy - lubię filmy z gatunku "Co by było, gdyby...". Ale wykonanie po prostu kiepskie, żeby nie powiedzieć tragiczne. Zepsuty dobry pomysł na film.

mat_queen

Wiesz... Mengele w rzeczywistosci zszywal blizniaki zeby zobaczyc czy zrobią sie syjamskie. To nie byl wielki uczony tylko sadysta, a niemiecka nauka w owych czasach opierala sie na wielu blednych zalozeniach, jak chocby na klasyfikacji ras wedlug ksztaltu uszu czy innych bzdetach ideologicznych. Ira Levin z kolei pisal ksiazke w czasach gdy rzeczy o ktorych mowisz nie byly oczywiste.
Co do przyjecia ze swastyką - odbywaja sie i dzis w wielu krajach, nawet w Europie. W Niemczech czy Skandynawii. A w Paragwaju, wsros diaspory niemieckiej - ktozby na nich donosil? Przeciez po wojnie inny nazista w Chile stworzyl Colonia Dignidad i nikt mu nie przeszkadzal. Nawet wladze mu pomagaly.

mat_queen

1. bankiet jest uroczystością zamkniętą, a zorganizowanie takiej hucznej imprezy dla wybranych, to tylko kwestia kasy - tej nie brakowało; ot, choćby ze złota wyrwanego z zębów w Oświęcimiu, przejętych majątków nie tylko od Żydów; to był wręcz przemysł;
Rzecz dzieje się w Ameryce Południowej! W schronie dla zbrodniarzy wojennych III Rzeszy!
Zapytaj Kościół Katolicki jak to było możliwe...
2.postrzał nie musi być śmiertelny
3. miał być klon, który jest nie tylko biologicznie, ale także społecznie uwarunkowany:)
Film jest 1978 roku.
Jak na tamte czasy - całkiem dobrze pomyślany.
Ale już wtedy zauważono, że jest zbyt wiele warunków brzegowych, żeby odtworzyć cokolwiek, nie mówiąc o całym życiorysie...
Polecam lekturę teorii chaosu

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones