Bardzo mi się spodobał tym bardziej,że zagrał w nim Vin..No i muszę powiedzieć,że Malkovich to jednak głównie sprawdza się jako zimny drań w filmach (nie obliczalny szjabus) :D Hehe Film bardzo fajny (dla mnie 8,5/10) No,a scena w knajpie i text Taylor'a (Vin'a) odnośnie "500" to było to! Nie spodziewałem się,że film będzie tak dobry:) POLECAM mimo,że początek może nie zachęcać!
jaja sobie robisz ?! ile ty masz lat?! ten tekst to jeden z głupszych tekstów jakie kiedykolwiek słyszałem i tak jak cały ten film nadaje się na niedziele po teleranku bo niczym nie rózni sie od produkcji disney'a pzdr