Głupi i nudny film. Fabuła się kupy nie trzyma. Wielki boss, znany w całym mieście Benny Łańcuch nie ma nawet 0,5 bańki aby wyłożyć i bo i się że ich zabiją. Co drugi diller sterydowy obraca taką kasą a co dopiero wielki mafiozo.
He he bez kitu :D
Nudny film to prawda , a do tego przewidywalny jak spóźnienia pociągów w Japonii .
Film średni , taki żeby od tak obejrzeć nic więcej.