Synowie mafii

Knockaround Guys
2001
6,9 14 tys. ocen
6,9 10 1 14211
5,8 4 krytyków
Synowie mafii
powrót do forum filmu Synowie mafii

proszę napiszcie jaka scena najbardziej wam się podobała. spróbójmy przekonać innych do tego filmu. moja ulubiona to niszczenie automatów przez TaYlor'a. w połączeniu z muzyką ta scena jest super. ;-)

_aneta_

proszę odpisujcie. jestem bardzo ciekawa tego co wam się podoba. buziaczki

ocenił(a) film na 7
_aneta_

Moja ulubiona scena to jak Vin mówi temu wieśniakowi w barze "500 tyle walk wyznaczyłem sobie w moim życiu" czy jakoś tak:) a następnie go napie.... Wypasiona scena:) Pozdrawiam

Valmont_3

Tak. zgadzam się z tobą. ta scena jest świetna (bardzo dobrze zagrana zresztą). Vin nadaje się do tej sceny. pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
Valmont_3

tak ;) to była fantastyczna scena ;]

ocenił(a) film na 10
_aneta_

ja nie ogladalem calego filmu ale akurat widzialem Scenke kiedy Vin tlucze jakiegos zioma w barze i kiedy typ lezal to sprzedawal mu lufy z przerwami i wracal go dobijac i tak pare razy ^^ rozbroilo mnie to musze ten film sciagnac i zobaczyc go w calosci ;] pozdro dla fanow Diesela;p

razielospl

Polecam ci ten film. nie wszystkim się podoba, ale o gustach się nie dyskutuje. ja obejżałam go ze względu na obsadę i nie zawiodłam się na nim.

użytkownik usunięty
_aneta_

Film określiłbym jako jedną wielką świetną scenę ze świetnymi aktorami ale gdybym miał wybierać to scena gdy Barry Pepper będąć młodym łebkiem nie zdecydował się aby wykończyć kolesia na krześle,bardzo mocna scena główny bohater pokazuje na końcu filmu że potrafi sie przełamać i zabija (z konieczności) bohatera granego przez Malkovicha. Scena ta świetnie ukazuje zmiany jakie zachodzą w tym bohaterze.

Najlepsza scena to oczywiście ta w której Vin mówi "500 ulicznych walk może cię sporo nauczyć, na przykład tego.." po czym nawala gościa.

ocenił(a) film na 7
jazz_4

Mnie najbardziej podoba się scena, jak na lotnisku Barry Pepper z
maksymalną powagą i grzecznością wyjaśnia obsłudze kogo i czego szukają.
Jego uniesione brwi to jedna z najlepszych min wszech czasów!!

ocenił(a) film na 7
_aneta_

Cały film jest świetny :) Mi do gustu przypadła niepozorna scena w której ci gangsterzy zabijają Johnnego pod tym płotem. Ta jego mina że jakby się już pogodził z tym że zginie i plus piosenka Boba Dylana. Moim zdaniem ta właśnie scenka podsumowuje życie w brudnych interesach. Hehe, takie moje zdanie ;P

Lomza666

Dokładnie tak ! Ta scena jest rewelacyjna.Strasznie smutna , żal Johnego i to bardzo bo zagrał tutaj rewelacyjnie .

martens600

Dla mnie najlepsza a zarazem najsmutniejsza scena to taka, kiedy zabijają Scarpe, a Matty przeraźliwie krzyczy. Ta scena wzrusza mnie. Wydaje mi się, że w tym momencie uświadamia sobie, że stracił dwóch przyjaciół przez to, że ślepo chciał naśladować swego ojca.

martens600

Zgadzam się, to było niezłe - w jednej chwili naiwnie wierzył, że wszystko się ułoży, a po chwili zderzył się z rzeczywistością... Świetnie zagrana scena, nie ma tu nic przesadzonego. Tylko smutno :(

ocenił(a) film na 10
_aneta_

mam kilka takich: jak vin pobil miesniaka w barze, gdy rozwalil automaty i jak sie matt sie zwierza taylerowi