jest to chyba moj drugi film w ktorym widzialem Vina pierwszy to Pitch Black...i odrazu ten aktor przypadl mi do gustu:]..poprostu koles nadaje sie do takich roli jak ridick i w tytolowym filmie Synowie Mafi:)..chodz nie najgorzej mu poszlo w roli w Pacyfikatorze:)..chodz wole go w filmach akcji bo pasuje tam znacznie lepiej ze swoja gora miesni:):)...a w tym filmie byl The Best:)..pozdrawiam..i wesolych swiat:]

ta kupa miesni ma cos w sobie oprucz wygladu to charakter ktory doskonale pasuje do takich filmow w jakich wystepuje...i jest w tym dobry...a ty sobie daruj swe glupie komentarze i idz ogladac muminki bo zaraz sie zaczynaja!!:]

Hm, z twojej, nomen omen, genialnej wypowiedzi wynika, że tylko potwierdziłeś moją rolę.Bo przecież "charakter który doskonale pasuje do takich filmów" to innymi słowy - jego gra aktorska (nie nazwał bym tak tego) i umiejętności (duh...) w odgrywaniu wielkiego, mięsistego kolesia rzucającego "fuckami" idealnie się sprawdza.Sorry, ale dla mnie każdy mocno przypakowany klon pudziana może być dobry w takiej roli.Mocne masz argumenty stary.I idź sobie na te muminki, skoro już o nich wspominasz, widać nie możesz się doczekać kolejnego odcinka.