Nie wiem skąd ta krytyka. Klimat,nastrój,gra aktorska,muzyka na świetnym poziomie. Trochę płytko przedstawiony wątek totalitaryzmu, ale wady chowają się za momentami, w którym film wzbija się na najlepszy poziom. Propaganda? Jaka propaganda... Ludzie, wpadacie w paranoję...
To już nawet na Filmwebie są dzieci z logo partii tego świra w avatarze? Myślałem, że tylko YT jest skażony korwinizmem, ale widzę, że Filmweb też marnieje. To powinno być regulaminowo zakazane, bo to portal filmowy, a nie służący do agitacji politycznej. Jakoś ani ja, ani inne osoby, która znam i które też głosują na PO nie dajemy sobie logo PO do avatarów. Osoby, które znam i które popierają PiS też tego nie robią. Nie rozumiem jak można być tak zindoktrynowanym, żeby nawet na portalu filmowym nie móc sobie dać neutralnego avatara. No, ale cóż, dobrze z tego się wyrasta.
Po pierwsze nie piszesz na temat. Avatar jest sprawą indywidualną, a to jest forum filmowe. Odnieś się do filmu, albo się po prostu zamknij.
Po drugie, możesz opuścić ten portal, jak Ci się nie podobają czyjeś avatary. Nikt nie będzie za Tobą płakał. Według mnie wpisy takich debili, powinny być natychmiast usuwane, bo płaczesz, że odnoszę się do polityki, a sam zaczynasz temat. F*ck logic...
Po trzecie, dla mnie (pod)ludzie, którzy głosują na PIS,PO,SLD lub PSL są po prostu kretynami do potęgi, nie znającymi się na niczym, prócz przerzucaniem kanałów z Polsatu na TVN, z TVN na TVP. Masz wyprany mózg i każdy Twój zarzut w stosunku do JKM obalę z łatwością. Zresztą podejrzewał, że nie odpiszesz, reguły lemingi nie mają nic do powiedzenia, oprócz "homofob", "rusofil", "faszysta", "oszołom","Ozjasz Goldberg". Proszę Cię, nie kompromituj się. Nie pozdrawiam...
Przesadzasz synek. Po pierwsze robisz zle wrazenie wyzywajac innych (nota bene Twoich rodakow). W koncu kazdy ma prawo do wolnosci pogladow. Rozumiem ze odpowiadasz na zarzuty kurusi1, ktory tez zle zaczal, bo od obrazania osoby ktora szanujesz. Co nie znaczy ze nie mozesz byc madrzejszy i podac kontrargumenty ktore nie obrazaja odbiorcy ^^ Po drugie nie do konca masz racje. Piszesz, ze ludzie sa kretynami bo glosuja inaczej. Wydaje mi sie jednak ze nie rozumiesz calkowicie konsekwencji, do jakich doprowadziloby objecie wladzy przez Pana Korwina. Zgadzam sie prawie z kazdym Jego pomyslem na panstwo, ale nigdy na niego nie zaglosuje (bez obaw - na PO, PIS, SLD, PSL tez nie glosuje). Dlaczego tak jest? Bo to spoleczenstwo nie wytrzyma reform, ktore on chce przeprowadzic. Tempo zmian byloby zdecydowanie za wysokie. Dam Ci prosty przyklad - likwidacja ZUSu. Z czym sie to wiaze? A no z tym, ze kazdy z wlasnej kieszeni musialby placic za leczenie. Wiaze sie to tez z tym, ze pensje bylyby podwyzszone o te kwote, ktora teraz idzie na skladki. Same pozytywy? Teoretycznie tak. W praktyce, spoleczenstwo Polskie nastawione jest tak, ze kazdy dodatkowy pieniadz przeznaczy na cele obecne. A to remont kuchni, a to przeglad samochodu, itp. Statystycznie, malo kto patrzy przyszlosciowo. No a w proponowanym przez Korwina ustroju, ludziom ktorym braknie na lekarza, obojetnie z jakiego powodu, mowi sie "trudno". Spoleczenstwo nie jest gotowe na takie zmiany. I mimo to, ze bardzo szanuje Korwina, nie bede na niego glosowal. Nie obrazajac nikogo, ludzie ktorzy na niego glosuja sa przewaznie przed 30 i nie widza oni jakie skutki beda mialy zmiany wprowadzone przez JKM za 10-15 lat (a moze i wczesniej). Po trzecie - film. Potrzebne sa takie obrazy, szczegolnie w dzisiejszych czasach. Niestety wykonanie nie stoi na wysokim poziomie. Aktorstwo mocno przecietne, nawet Hardy nie pokazuje tu 50% swoich mozliwosci. Rapace przez caly film "jedzie" na jednym wyrazie twarzy. Oldman dobry i tylko dobry. Chaotyczna rezyseria i "shaky cam" skutecznie niszcza budowany przez solidny scenariusz klimat. No i ujawnienie twarzy mordercy nie skutkuje niczym pozytywnym - wrecz przeciwnie, bo aura tajemniczosci zostaje rozwiana. W kazdym razie, jest to film solidny, ale nie wyrozniajacy sie niczym. Pozdrawiam ^^
"Przesadzasz synek."
Może zrezygnujesz z tego pogardliwego tonu? Nie bardo mi odpowiada...
" Co nie znaczy ze nie mozesz byc madrzejszy i podac kontrargumenty ktore nie obrazaja odbiorcy"
Z lemingami nie da się rozmawiać na poziomie, ci ludzie z reguły nie mają żadnych argumentów i na wszystko odpowiadają bełkotem wyjętym z GW lub TVN.
"Piszesz, ze ludzie sa kretynami bo glosuja inaczej. Wydaje mi sie jednak ze nie rozumiesz calkowicie konsekwencji, do jakich doprowadziloby objecie wladzy przez Pana Korwina."
Przede wszystkim 10% wzrost gospodarczy i poprawa jakości życia. To jest konsekwencja kapitalizmu i wolnego rynku...
"Bo to spoleczenstwo nie wytrzyma reform, ktore on chce przeprowadzic."
I to jest bardzo dobre zdanie. Pokazuje jak jesteś przeżarty socjalizmem. Tylko w tym ustroju ludzie myślą za innych i mogą powiedzieć:"on se nie poradzi","jak on wychowuje dziecko?","kto mu dał prawa rodzicielskie, ja bym to zrobił inaczej" i wreszcie:"co z robić z ludźmi..."
Otóż oni są dorośli i potrafią sami podejmować decyzje. Socjalizm mówi, że dorosły człowiek nie poradzi sobie z wyborem leków w aptece,nie może swojej broni,nie zadba o swoje pieniądze,o dzieci,emeryturę. Ale ten sam dureń będzie potrafił wybrać najlepszego prezydenta,premiera,wójta,burmistrza i radnych. To jest niezwykle ciekawe...
Oto demokracja:wszyscy, wszystko wiedzą i martwą się o wszystkich, typu:"ja się znam na dzieciach, więc ja tamtemu powiem jak ma je wychowywać, bo tak uważam i koniec".
To nie głosuj na JKM, tylko później nie marudź, gdy nie dostaniesz emerytury, bo przeżarli ją urzędnicy, których mamy 8 razy więcej niż za komuny...
W Szwajcarii nikt nie umiera na ulicach, mimo prywatnej i drogiej służby zdrowia. To samo było w USA w XlX wieku. Nie leżały trupy na ulicach, a społeczeństwo było bogate i wszyscy tam chcieli wyjechać, mimo braku zasiłków
"Aktorstwo mocno przecietne, nawet Hardy nie pokazuje tu 50% swoich mozliwosci. "
Nie żartuj, aktorzy spisali się na medal...
"No i ujawnienie twarzy mordercy nie skutkuje niczym pozytywnym"
To prawda, trochę się zawiodłem akurat na tym...
Z tym synkiem to nie chcialem Cie w zaden sposob obrazic. Po prostu tak wyrazam sie w stosunku do ludzi ktorych nie znam. Lepiej to niz "kolego" czy "stary". Takze sry jesli poczules sie urazony. Ja rozumiem ze z niektorymi ludzmi nie da sie rozmawiac na poziomie, ale wtedy najlepiej nie rozmawiac wcale niz znizac sie do ich poziomu. Tak jak juz pisalem - reformy Korwina maja ogromny sens, ale nie w tym kraju. Mowisz ze dorosli ludzie podejmuja najlepsze dla siebie decyzje. A zdanie wczesniej twierdzisz ze z lemingami nie mozna rozmawiac bo kieruja sie ideologia przedstawiona w GW czy TVN. To teraz wyobraz sobie co sie stanie gdy Korwin dojdzie do wladzy. Masowe bunty i strajki. W Szwajcarii jest inna sytuacja, bo tam historia i zwyczaje nie odgrywaja takiej roli jak u nas w Polsce. Tam urzednicy panstwowi pracuja pro bono bo wiedza ze dzieki temu dzialaja dla dobra spoleczenstwa. Nie obrazajac nikogo, ale powiedz sam, kto w naszym kraju pracowalby za darmo dla dobra drugiej osoby? Jednostki. Nie jestem "przezarty" socjalizmem, jak to ujales. Staram sie racjonalnie myslec w stosunku do sytuacji w jakiej sie znajduje. Zaznacze jeszcze raz - sposob w jaki Korwin chce rzadzic krajem jest bardzo dobry, ale akurat nie w Polsce. Cale spoleczenstwo musialoby wtedy zrozumiec,, tak jak Ty czy ja, tok rozumowania Korwina. A przeciez dobrze wiesz ze to niemozliwe. Co do filmu - aktorstwo nie bylo szczegolnie dobre. Hardy w tym (w zasadzie w tamtym) roku pozamiatal w The Drop (polecam, jesli jeszcze nie widziales). Tutaj gra na zaciagnietym hamulcu - nie moze pokazac pelni swoich umiejetnosci. Rapace nie jest dobra aktorka - ani nie jest zbyt ladna, ani nie potrafi zbytnio grac. Oldman to solidna firma i tak jak pisalem, zagral tutaj dobrze, ale nic poza tym (za krotko byl na ekranie). Kinnaman zagral tragicznie w stosunku do tego ile mogl wycisnac z tej roli. Pozdrawiam.
Żeby było jasne:rządy JKM oznaczają dyktaturę, monarchię lub republikę. Ze strajkującymi należałoby się rozprawić za pomocą wojska i policji. Kiedy po paru miesiącach ludzie zaczną więcej zarabiać, a gospodarka ruszy z kopyta, to zrozumieją, że tak jest lepiej. Oczywiście, JKM przesadza z tym, że po paru dniach gospodarka ruszy. Aby to się stało, należy:zmienić prawo,sprywatyzować,znieść podatki dochodowe. Widzisz, Tobie wmówiono, że to jest niemożliwe, i że nie w naszym kraju. Czyli Polska nie może mieć kapitalizmu, rozumiem. W takim razie za 10 lat Polska przestanie istnieć, bo ma długi, z których nie wyjdzie zatrudniając coraz to więcej urzędasów,marnotrawiąc nasze pieniądze...
Ach, jak miło, rewolucjonista. Nawet nie potrafisz sobie wyobrazić jak bardzo się cieszę że księżycowe pomysły JKM pozostaną w sferze jego chorych rojeń. Zastanów się chwilę, czy naprawdę chciałbyś żyć w kraju rządzonym przez megalomana bez krzty empatii, skorego do najbardziej bezwzględnych rozwiązań dla realizacji swoich niesprawdzonych idei? Ja nawet rozumiem że pociągają Ciebie te jego, nawołujące do elementarnej sprawiedliwości, hasła, ale, proszę, pomyśl czy aby nie obudziłbyś się w państwie niepokojąco podobnym do tego z filmu o którym, niby to, mówimy? Przecież nie trzeba wielkiej wyobraźni żeby zrozumieć że istotą koszmaru, tamtego reżimu, nie był stosunek do własności ale, pogarda dla innych i przekonanie że wie się lepiej. Lepiej do tego stopnia że jeśli ktoś uważa inaczej to można, nawet trzeba, go zabić. Mówią że piekło wybrukowane jest dobrymi chęciami. Nie żebym wierzył w dobre intencje JKM, moim skromnym zdaniem, to bezwzględny psychopata troszczący się tylko o siebie. Nie rozumiem, jak przyzwoici wrażliwi ludzie mogą być jego zwolennikami.
Akurat JKM raczej nie troszczy się tylko o siebie. Można go cenić chociażby za to, że jest wiarygodny, bo nie zmienia swoich poglądów.
Tak, to dobry argument. Wspaniały kandydat, w środę ma dokładnie takie same poglądy jak w poniedziałek. Niezależnie od tego co się wydarzyło we wtorek. To zupełnie obojętne, po co przejmować się rzeczywistością jeśli i tak, zawsze, absolutnie zawsze, ma się rację. No dobra, pożartowaliśmy sobie a teraz serio. To że JKM nie zmienia poglądów to żadna zaleta jeśli ma się tak obscenicznie chamskie, bezwzględne, cyniczne poglądy jak JKM. Np. że ze strajkującymi należy się rozprawić za pomocą wojska i policji. Niemcy dali sobie radę bez takich rozwiązań. Z kraju zniszczonego wojną, w takim samym stopniu jak Polska, z całkowicie zrujnowanym przemysłem, zbudowali w 20 lat potęgę gospodarczą. Z silnymi związkami zawodowymi i bez rozganiania strajkujących robotników, nie wspominając już o strzelaniu do nich. Pazerność to nie jedyny motor rozwoju gospodarczego, nawet nie najskuteczniejszy. Za to jedyny, który niszczy wszystkie pozostałe.