Spokojnie można zobaczyć,ale jak na francuskie komedie to tylko niezły.Humor troszkę nierówny - są śmieszne sceny jak ta z tartą,na obozie czy moja ulubiona"rybki smakowały?",ale są też lekko żenujące momenty.Na plus na pewno świetna Audrey Lamy oraz fajne takie żywe kolorowe zdjęcia.Podsumowując - film spokojnie do zobaczenia przy piwku i orzeszkach.