Szalona misja
Zuijia Paidang
1982
Witam!
trochę odświeżę temat i odniosę się do wpisów w kilku poniższych wątkach :-)
Z tego co pamiętam, to TVP wyemitowała faktycznie tylko trzy odcinki, ale nie trzy pierwsze!
Była część pierwsza, druga i czwarta - nie wiem/nie rozumiem dlaczego pominięto wtedy część trzecią...
Polskim tytułem wszystkich części...
Czy ktoś pamięta dokładnie, w jakich latach (na pewno były to lata 80-te) filmy z tej serii były wyświetlane w Telewizji Polskiej, w sobotnim kinie nocnym ?
Bardzo dziękuję za pomoc !
Genialna seria. Pamiętam że miałem vhs'ki z niemieckim dubbingiem i kompletnie nic z ich
dialogów nie rozumiałem ale te efekty, humor i r/o/z/p/i/z/d/u/c/h/a normalnie masakra. Dzisiejsze kino
akcji powinno czerpać z tej serii całymi garściami. Kto widział ten wie. Pozdro!
to jest dopiero komedia znaczy sie druga cześć, pierwszej nie ogladalem z tym mad mission to jest mala ciekawostka natomiast przez caly czas myslalem ze ten film nosi nazwe "Wielki skok" tak mowil lektor wiec przez to nie moglem znalesc zadnych informacji na temat tego filmu jednak w dziecinstwie wogole nie umialem...
Kultowa dla mojego pokolenia. Przypomniałem sobie cały cykl, po 20-stu latach i muszę stwierdzić, że nadal ma swój urok.
1 - Bardzo dobry
2 - Dobry
3 - Dobry (agent FBI wymiata)
4 - Dobry
5 - Taki sobie (brak ciekawych pomysłów, no i bez Sylvii Chang to już nie to)
Ogólnie, fajnie po tylu latach przeżyć te...
Szalona misja I
wersja anglodubbingowa - czas 88'55"
wersja chińska ---------------- - czas 93'37"
Wersja anglodubbingowa. była u nas wydana na vhs i emitowana w TVP (rok 1987 i późniejsze powtórki), jednak nie wiem czy czasy tych emisji pokrywa się z wersją o którą się tutaj opieram z wydania DVD.
Z tego co...
To był pierwszy film z kaset vhs który wyemitowała TVP, aż byłem w szoku i chociaż znałem te filmy bardzo dobrze bo miałem nagrane na vhs to i tak oglądnęło je się w tv, no i jeszcze raz nagrało na kasetę bo lepsza kopia była ;)
TVP wyemitowało trzy pierwsze części tylko raz.... szkoda bo mogli by powtórzyć, bo...
20 lat temu - wtedy podobał mi się bardzo, ale wtedy miałem 10 lat i guzik się orientowałem, co jest dobre :)
Pierwsza część "Szalonej misji" to bardzo fajny film. Duet Kojacka i Sama wypadł bardzo fajnie. Czasami ten Kojack był denerwujący natomiast Sam nosił fryzurę i był bardzo podobny do Jackie Chana z wyglądu oraz z zachowania. Jest dużo humoru, niezłych scen kaskaderskich, pościgów samochodowych, fajne pojedynki oraz...
Ktoś wreszcie opisał "Szaloną misję". Pamiętam, że oglądałem ten film jeszcze w podstawówce w osiedlowym klubie, gdzie za niewielką opłatą można było wziąć udziałw projekcji wideo (obejrzałem tam też wszystkie Bondy). Później jeszcze wpadły mi w ręce kasety z kolejnymi częściami, ale były to czasy "wolnego rynku"...