Dobry na niedzielne leniwe popołudniu przed telewizorem. Nie lubię tej całej Hilary Duff. Głos Myszki Miki. Reszta "wybranych spośród tysiąca" studentów też nie powala na kolana. Ale na wszystko przymykam oczy, bo łątwo się go ogląda. Nie ma nic gorszego niż kiepski film, który na dodatek zmusza cię do myślenia, koncentracji itd. Wątek z bratem bardzo dobrze zrobiony. Mnie przekonał. Trochę za mało muzyki. Sumując - kino familijne na niedziele.
Pozdrawiam
Ja nie dałabym mu aż 7/10. Nie urzekł mnie. Zasiadałam do niego z chęcią a
tu takie rozczarowanie. Ale
e co do tego głosu myszki miki to całkowicie sie z toba zgadzam!! Ogólnie
nudy nudy i jeszcze raz nudy. Pozdrawiam:)