PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=532513}

Szepczący w ciemności

The Whisperer in Darkness
6,4 1 617
ocen
6,4 10 1 1617
Szepczący w ciemności
powrót do forum filmu Szepczący w ciemności

Cóż - twórcy tego filmu z pewnością byli zafascynowani twórczością Lovercrafta i postanowili w dość dosłowny sposób przenieść jego dzieło na duży ekran, ale problem w tym, że od tamtego czasu minęło już ponad 80 lat. Wszystko więc, co w tamtym czasie było "normą", było akceptowane, modne, ciekawe lub nowatorskie w tej chwili absolutnie już nie jest. Dużo lepiej produkcja ta wypadłaby, gdyby twórcy postanowili zrobić z tego parodię lub satyrę - z pewnością film zyskałby dużo więcej. W tej formie mamy po prostu sztukę dla sztuki - jeśli ktoś jest fanem autora to może obejrzeć jako ciekawostkę artystyczną, jeśli nie to stanowczo odradzam. Obraz jest taki jaki były "dzieła" tamtego okresu - sztuczny, banalny, absurdalny i głupi do granic możliwości. Może gdyby jeszcze udało się stworzyć odpowiedni klimat..., ale tego też niestety zabrakło.
Nie polecam - 3/10 (3 za chęci, tak byłoby 2/10)

ocenił(a) film na 7
PWMarshal

Jeżeli to jest dla ciebie dosłowne przeniesienie dzieła Lovecrafta, to radzę wrócić do opowiadania i przeczytać je jeszcze raz uważnie.

ocenił(a) film na 3
ExOblivione

Dosłowne to nie to samo, co identyczne - trudno zresztą się spodziewać, że na ekran będą przeniesione wszystkie wydarzenia i dialogi. bo z oczywistych względów jest to mało możliwe. Chodziło mi bardziej o to, że twórcom udało się poprzez czarno-białą formę utrzymać klimat oryginału, zachowując jednocześnie treść książki.

ocenił(a) film na 8
PWMarshal

Jeśli ktoś uważa twórczość Lovecrafta za "sztuczną, banalną, absurdalną i głupią do granic możliwości" to nie rozumiem po co w ogóle sięga po próbę adaptacji jego opowiadania. Po co? Chętnie też dowiedziałbym się jaki okres literatury grozy uważasz za najlepszy?

ocenił(a) film na 3
brodah

Z bardzo prostej przyczyny - z ciekawości. Chciałem po prostu zobaczyć jak to będzie wyglądało "na dużym" ekranie...
Co do literatury grozy to chyba najlepszym okresem był XIX wiek i jego klasyczni przedstawiciele: Stevenson, Poe, Stoker, Shelley.
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
PWMarshal

Cóż, o ile twórczość Stevensona nie jest mi znana, wielkości pozostałych rzeczywiście nie podjąłbym się kwestionować na podstawie tych tekstów, które miałem okazję przeczytać. Żaden jednak ze wspomnianych autorów nie zrobił tego, co udało się Lovecraftowi - mianowicie nie stworzył świata, jakiejś nieistniejącej, ale opisanej przestrzeni mitycznej. O ile Poe, w budowaniu napięcia i bogactwie konstrukcji językowych jest niedościgniony w swojej kategorii, to w moim odczuciu Lovecraft nie odstaje pod względem warsztatu od pozostałych wymienionych.
Może chodzi też o to, że prościej emocjonalnie opisać grozę gdzieś w gotyckich zamczyskach, bardziej odległą w czasie, niż grozę w miejsko-wiejskiej scenerii początków XX w.
W żadnym wypadku nie zamierzam podważać wartości wymienionych autorów. Po prostu uważam, że epitety, którymi opisałeś twórczość Lovecrafta są nieuzasadnione i krzywdzące. Mógłbym się zgodzić z 'absurdalnym', ale nie uważam, żeby w literaturze nuta absurdu była dyskredytująca. Ta sama nuta zresztą pobrzmiewa u wszystkich wymienionych autorów.

Co do filmu - nie był w żaden sposób wybitny, ale na tle wszystkich innych prób przeniesienia świata wielkich przedwiecznych i kultów Cthulu na ekrany, był chyba najbliższy stylowi snucia opowieści. Chociaż finisz w przestworzach mogli pewnie zastąpić czymś mniej wymuszonym :/

Również pozdrawiam ;)

ocenił(a) film na 3
brodah

Faktycznie trochę tak jest, że sceneria (która częściowo tworzy klimat) w czasach w których w/w przeze mnie autorzy tworzyli lub do czasów, do których się odnosili, sama w sobie była bardziej mroczna i tajemnicza. Z pewnością było to pewnego rodzaju ułatwieniem w tworzeniu atmosfery grozy, ale też ciężko mieć do nich o to pretensję, że żyli w określonych czasach i w określonym miejscu. Dla mnie tamten okres był zawsze bardzo ciekawy i tajemniczy i to też na pewno ma wpływ na taką, a nie inną ocenę... Tak, czy inaczej dzięki za merytoryczną dyskusję, bo o nią coraz ciężej na Filmwebie...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones