PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=179}

Szeregowiec Ryan

Saving Private Ryan
1998
8,1 659 tys. ocen
8,1 10 1 659340
7,9 80 krytyków
Szeregowiec Ryan
powrót do forum filmu Szeregowiec Ryan

8/10

ocenił(a) film na 8

Bardzo dobra produkcja. Mimo iż nie lubię filmów które trwają ponad dwie godziny tak tutaj mogę nawet przymknąć na to oko, bo miło się ogląda. Rewelacyjna akcja na samym początku i końcu filmu, wciągająca. Aż się chce oglądać. Dobra gra aktorska, efekty dźwiękowe tych wszystkich wybuchów, strzałów- widać, że się postarali chłopaki. Co nie zmienia faktu, że drażniące jest chwalenie się jankesów jak to walczyli podczas drugiej wojny światowej, a prawda jest taka, że wielkie G zrobili. A filmów stworzyli o tej tematyce setki- o ironio... Ale pomijając już ten bolesny fakt, film jest naprawdę dobry, ogląda się go dobrze, nie zanudza, a ostateczne obrona mostu to prawdziwa wisienka na torcie.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
jeti

Ile ich tłukli? Przyłączyli się kiedy mieli w tym interes i zwąchali zarobek, to tyle w temacie. A co do seriali też je lubię, a filmy powyżej 2 godzin są zazwyczaj męczące.

ocenił(a) film na 10
Sprite_87

Oj chyba z Historii miałeś dwóje:-/ Tak dla Twojej wiadomości Japonia zaatakowała USA, a Niemcy wypowiedzieli im wojnę kilka dni po ataku. Więc raczej nie węszyli za zarobkiem. A tłukli Oś przez większą połowę wojny, tracąc przy tym ponad 300 000 poległych żołnierzy.

ocenił(a) film na 8
jeti

Jak dla mnie zbytnio się do tej wojny nie przykładali, a najbardziej się tym chwalą...

ocenił(a) film na 10
Sprite_87

Wiadomo że ZSRR wylało swą daninę krwi, ale bez USA Wielka Brytyjska Wspólnota Narodów by nie pociągnęła zbyt długo.

ocenił(a) film na 8
jeti

Ty masz swoje zdanie, ja ma swoje, a to jest strona do oceniania filmów a nie historii. Więc proponuje skończyć temat, ewentualnie przejść na temat filmu konkretnie.

ocenił(a) film na 10
Sprite_87

To ty zacząłeś oceniać historie a jak wybito tobie argumenty to też płacz ze to nie miejsce na historyczne dyskusje ;)

ocenił(a) film na 8
polukr

Ale Ty nie masz żadnych argumentów, więc gdzie tu ucieczka? Strona jest od oceniania filmów a nie historii i dlatego uważam, że nie ma sensu ciągnąć tego tematu bo Ty masz swoje zdanie a ja swoje.

ocenił(a) film na 10
Sprite_87

jeti tobie wszytko ładnie wytłumaczył wiec pozo mam się po napowtarzać.

ocenił(a) film na 8
polukr

Nie ma sensu drążyć tematu, Wy macie inne zdanie ja mam inne i wiem, że mam racje i koniec.

ocenił(a) film na 7
Sprite_87

A tą swoją rację poparłeś niepodważalnymi argumentami :)

ocenił(a) film na 8
miko1356

No oczywiście. Bezapelacyjnie.

ocenił(a) film na 10
Sprite_87

Inne zdanie na temat historii? Nie przesadzasz?

ocenił(a) film na 8
chapy

Dlaczego przesadzam? Uważam, że jankesi nie ruszyli na wojnę w celu pomocy światu, tylko sobie- czysto ekonomicznie.

ocenił(a) film na 10
Sprite_87

Ekonomicznie to oni byli ustawieni. Ruszyli na wojnę bo zostali zaatakowani. USA nie daje sobie w kaszę dmuchać. Atakujesz ich to odpowiadają ze zdwojoną siłą. Przykład z niedawnej historii to 11 września.

ocenił(a) film na 8
chapy

Właśnie 11 września to przykład na to, że hamburgery wkraczają tylko wtedy kiedy im się to opłaca. Nadal nie rozumiesz dlaczego USA bierze udział w konfliktach zbrojnych? Bo to się opłaca. Wojna= zarobek. USA istnieje tylko dlatego, że co kilkanaście lat się wpi***zają gdzieś na wojnę. Jak nie Wietnam (czysty zarobek), to operacja pustynna burza, Irak, Afganistan. A wszystko to pod przykrywka walki z faszyzmem, komunizmem, terroryzmem. A prawda jest taka, że im większa produkcja uzbrojenia (na który daje się konkretna kasę), tym większy zarobek kraju. Proste. Irak, Afganistan to czysty skok na ropę. Nie zdziwił bym się jakby za 20 lat wyszło, że atak z 11 września spowodowali sami Jankesi...

ocenił(a) film na 10
Sprite_87

Nie rozumiem. Wytłumacz mi proszę, skoro ta wojna miała przynieść korzyści ekonomiczne dlaczego przyniosła olbrzymie zadłużenie USA, wysoki deficyt budżetowy i dużą stopę bezrobocia? Jak kraj ma zarobić na wojnie skoro sam za nią płaci? Nie zarobisz na wojnie gdy sam w niej uczestniczysz. Większa produkcja uzbrojenia to większy zarobek kraju? Zarabiają tylko koncerny zbrojeniowe, nie państwo, które musi zapłacić za to. To jest bardziej skomplikowane niż Ci się wydaje

ocenił(a) film na 8
chapy

Skoro tak uważasz...

ocenił(a) film na 10
chapy

Bardzo słusznie mówisz. jakby USA chciało tylko zarobić na wojnie to by siedzieli z boku i sprzedawali wszelkie dobra walczącym państwom najlepiej z obydwu strony barykady :). A włączając się do wojny ponosi się ogromne kosztu i tak USA wyszły z drugiej wojny strasznie zadłużone.

Dobrym przykładem jest Japonia w okresie 1 WŚ. Praktycznie nie brali udziału w walkach ale na eksporcie do państw Entetnty zarobili krocie.

ocenił(a) film na 10
Sprite_87

Jakie o kokosy zarobili na wojnie w wietnamie ? i skoro to był taki Czyty zysk to czemu się wycofali.?

Wojna w Afganistanie to tylko koszty 10 lat wojowania kosztuje miliardy a zysku finansowego zero.

"pustynna burza"- ty chyba zapominałeś kto tam był agresorem , zresztą w Wietnamie też amerykanie wojny nie zaczęli jak i w Korei . 2 WŚ czy 1WŚ. Większość ich interwenci to odpowiedz na agresje !

Czyli co do 2WŚ przystąpili pod przykrywką walki z Faszyzmem HAHAHAHAHA. Zapoznaj się kto wtedy komu wojnę wypowiedział

polukr

to hejter przecież, on tak ma z definicji

ocenił(a) film na 4
polukr

Zgadzam się, że finansowo wojny są drogie. Ale chodzi o ustawienie swoich wpływów. Dlatego Amerykanie wtrącali się do wojen w Korei i Wietnamie (podobnie jak Chiny czy ZSRR). Nikt Amerykanów nie zaatakował (jak Japonia 7 grudnia 1941). Bardzo ciężko uznać, że przyłączenie się w 1917 do Ententy było odpowiedzią na agresję na nich. Nieograniczona wojna podwodna była tylko pretekstem do przyłączenia się do wojny - co wtedy oznaczało pewną klęskę Niemiec. Amerykanie jako bardzo silny kraj braliby udział w negocjacjach pokojowych.

ocenił(a) film na 7
orka89

Ej, a czy wojna w Korei to nie przypadkiem interwencja na prośbę ONZ?

ocenił(a) film na 4
chapy

Organizowanie przez USA potężnej operacji w Europie (i Afryce) raczej nie było dlatego, że Niemcy wypowiedzieli im wojnę. Amerykanów zaatakowali Japończycy, a nie Niemcy. Były starcia na Atlantyku. Tyle, że USA wspierało Wielką Brytanię, a walki na morzu to nie walki na lądzie.

Nie ważne, że ekonomicznie USA było ustawione. Wojna to były nowe interesy. W 1944 podpisano umowę w Bretton Woods i ustawiono dolara jako najważniejszą walutę na świecie. Po wojnie Europa została wsparta planem Marshalla. USA wydało mnóstwo kasy, ale nie jako dar, ale jako inwestycję. Zależało im na szybkim rozwoju gospodarczym Europy.

Zgadzam się ze Sprite 87. W obecności USA w Europie widzę tylko interesy.

ocenił(a) film na 7
orka89

Ja nie wiem co w tym takiego dziwnego i bulwersującego, że jakiś kraj realizuje swoją politykę zagraniczną i widząc możliwość przejęcia roli hegemona na świecie nie wykorzystać z tego. Zauważ, że Roosevelt bardzo sprytnie to rozegrał. USA stały się przez kilka lat jedynym mocarstwem na świecie (odwróciły się też role i Wlk. Brytania stała się "młodszym bratem" dla Stanów), później dołączyli do nich Sowieci. Świat stał się dwubiegunowy i USA koniec końców wygrali "Zimną wojnę". Poza tym przez ten czas nie doszło do konfliktu globalnego, bo obaj gracze szachowali się swoim nuklearnym arsenałem. Jakby Polska miała taką możliwość i jej nie wykorzystała to byśmy teraz wieszali psy na naszych decydentach.

ocenił(a) film na 4
SmoothTalker

Chwalić USA czy nie? Może i tak. Były okazje, więc je wykorzystali. Ale zgadzam się z opinią Sprite 87, że robią z siebie najlepszych żołnierzy w całej wojnie (np w Szeregowcu). Dosyć nisko oceniłem Szeregowca (na 4,5) ze względu na pokazywanie Niemców jako lekko niedorozwiniętych i głupio walczących (Niemiec podczas kopania grobu i jego wazeliniarstwo dla Amerykanów, pochód Niemców jakby kaczek gdy szli nad most, inne).

Obok USA jako zwycięzców II wojny postawiłbym ZSRR. Stalin zdobył pół Europy, w Azji po II wojnie w Chinach władzę przejęli komuniści (też po myśli Stalina). Armia Czerwona pod koniec wojny była najpotężniejsza. ZSRR ułatwiło zwycięstwo nad Japonią ze względu na (niedocenianą) Operację Kwantuńską.

Jak dla mnie propagandowe określenie "zimna wojna" jest mylące. Bardziej pasuje "zimny pokój".

ocenił(a) film na 7
orka89

Nakręcili sobie film wojenny to i mają prawo przedstawiać siebie jak chcą. Nie każdy musi pluć do własnego podwórka jak to nasz naród potrafi kręcąc wojenne gnioty w stylu "Tajemnica Westerplatte" czy "Czas Honoru". To boli, bo kiedyś polska kinematografia wojenna stała na wysokim poziomie, a teraz tacy Czesi nakręcili sobieporządny film o Tobruku, a my zadowalamy się chłamem.
ZSRR miało marginalny wpływ na zwycięstwo nad Japonia. USA same sobie wypracowały i wywalczyły zwycięstwo. Pokonując flotę cesarską i armię Ipponu. Armia Kwantuńska była odcięta od dostaw i miała znikomą wartość bojową. Świadczą o tym między innymi starcia z ZSRR w 39r. Bez zaopatrzenia z kraju macierzystego i braku floty, która mogłaby ją ewakuować na wyspy macierzyste nie miała wpływu na kampanię na Pacyfiku.

ocenił(a) film na 4
SmoothTalker

Amerykanie przedstawili siebie jak chcieli, ale my możemy się z nich pośmiać czy ponarzekać na ich produkcje. Raziło mnie zrobienie z Niemców gamoni. Ale jakby zrobili gamoni z Polaków wkurzyliby mnie. Spielberg nie ma talentu do filmów wojennych, które przypominają przygodowe (oprócz Szeregowca np "Imperium słońca"). Mimo mocnych scen w Szeregowcu coś mi nie pasowało w tym filmie.

Wiadomo że ZSRR przyłączyło się do wojny na sam koniec. Jednak starcia radziecko-japońskie w latach 1938/39 (nie wygrane przez Japonię) spowodowały przekierowanie ekspansyjnych planów Japonii na Pacyfik. Stalin w 1945 zdobył część Japonii - zdobył wyspy na północy Kraju Kwitnącej Wiśni i zmiażdżył siły w Mandżurii i Korei. To oznaczało dla Japończyków, że czas na kapitulację, bo pomocy ze strony Stalina w negocjacjach nie będzie, a ich bufor od strony kontynentu został zniszczony.

ocenił(a) film na 7
orka89

Do tej pory mi się wydawało, zresztą sporej liczbie historyków również, że "Little Boy" i "Fat Man" przyczyniły się do kapitulacji Cesarstwa Japonii. Jak widać jednak orka89 masz lepsze źródła i informacje.

ocenił(a) film na 4
SmoothTalker

Bomby atomowe przyczyniły się do kapitulacji Japonii, ale inwazja Stalina również.

jeti

Ameryka zarabiała na tym konflikcie zanim sie jeszcze na dobre rozpoczoł !

ocenił(a) film na 8
Pancracy

A dołączyła do niego kiedy im było to na rękę.

ocenił(a) film na 10
Sprite_87

Ty to masz naprawdę jakieś problemy z rozumowaniem to USA zostało zaatakowane przez Japonię i to Niemcy wypowiedziały wojnę USA. gdzie tu dołączenie z własnej woli ?

ocenił(a) film na 8
polukr

Jakoś przed atakiem Japonii nie garneli się do wojny, ale jak mieli w tym własny biznes to ruszyli żwawo.

ocenił(a) film na 10
Sprite_87

Czy ty zdajesz sobie sprawę jak absurdalne są twoje wypowiedzi.

To jakby ktoś powiedział ze polska przed 1 września 1939r nie garnęła się do wojny a po już tak ;))

ocenił(a) film na 10
polukr

Oszczędź Mu wstydu;-)

ocenił(a) film na 10
jeti

Już za późno.

ocenił(a) film na 10
jeti

Tak, Japonia zaatakowała USA, ponieważ mieli do tego powody. Nie można zapominać, że to USA zastosowało wobec Japonii sankcje ekonomiczne. Japonia odgrażała się, że jeśli USA nie zaprzestanie to zostaną zaatakowani.
USA ta wojan była na rękę... oni ogromną kasę zrobili na tej wojnie.

ocenił(a) film na 10
1_3_3_7

Niemcy zaatakowały Polskę bo też mieli powody. Chłopie nie broń Japońców bo oni swoje zbrodnie mają. Jakby USA wojna była ,,na rękę'' to by się przyłączyli 3 września 1939

ocenił(a) film na 10
1_3_3_7

A te sankcje to niby wzięły się z niczego ? takie ot widzimisię USA ?

i nie była to wojna pomiędzy tylko Japonią i USA. Japonia zaatakować tez posiadłości wspólnoty brytyjskiej i Holandii. Może to Holandia miła taki kaprys sprowokowania wojny nie sprzedając ropy Japonii ;)))

1_3_3_7

To dość popularny mit, szkoda tylko że kompletnie nieprawdziwy. Powojenna recesja w USA to temat poruszany we wszystkich podręcznikach ekonomii ; PKB w 1945 spadł im wówczas o 12.7%, a rząd pozostał z niesamowicie gigantyczym wojennym zadłużeniem, którego nie spłacili do dzisiaj. Potencjalne koszty wojny były jedną z głównych przyczyn dla której Kongres był niechętny prowokacyjnej wobec Niemiec polityce Roosevelta.

Zresztą, zdrowy rozsądek powinien podpowiedzieć, jak bzdurnym pomysłem jest zarabianie na wojnie - owszem, firmy zbrojeniowe bogacą się niesamowicie, ale pieniądze na kontrakty dla nich nie biorą się przecież z powietrza. Wojenna mobilizacja zawsze przejada bogactwo narodu gromadzone w czasach pokoju.

ocenił(a) film na 10
1_3_3_7

Była na rękę, ale tylko do momentu ataku, kiedy zarabiali pieniądze w fabrykach zbrojeń z dala od wojny.

ocenił(a) film na 10
chapy

USU faktycznie wspomagali Wielką Brytanię gdy nie uczestniczyli bezpośrednio w wojnie. Ale czy to źle? Wątpię aby Brytyjska Wspólnota Narodów, dałaby radę przeprowadzić konkretne działania na dwóch frontach bez pomocy USA ZSRR by tłoczyło swą krew aż do granicy Hiszpanii. I co by było wtedy? Czerwona rewolucja?

ocenił(a) film na 10
jeti

Też w to wątpię. Zastanawia mnie tylko taka alternatywa, gdyby wojna potoczyła się inaczej może teraz jeździlibyśmy po autostradach.

ocenił(a) film na 8
chapy

Tak. Prócz tego, że teraz użyłbyś słowa Autobahn

chapy

Po autostradach to jeździliby sobie Niemcy, a ty byś je co najwyżej czyścił z padliny, ale tylko, jeżeli twój dziadek akurat podpisał w trakcie wojny Volkslistę.

ocenił(a) film na 4
jeti

Stalin granice Hiszpanii by przekroczył łatwiej niż Francji. Przecież w Hiszpanii rządził Franco, który przejął władzę w hiszpańskiej wojnie domowej. Stalin popierał stronę lewicową, która przegrała.

ocenił(a) film na 8
jeti

Co w porównaniu do wysiłku Rosjan jest śmieszną liczbą.

ocenił(a) film na 10
TonyMontana_fw

No bo wysiłek wojenny mierzy się liczbą własnych ofiar tak ;) Ogromna cześć z tych milinów zabitych "Rosjan" to była ofiara daremna nie mająca żadnego wpływu na uszczuplenie sił i środków wojennych wroga. Bo wojny wygrywa się nie ginąc za ojczyznę ale zabijając wroga i niszcząc jego potencjał wojenny.

ocenił(a) film na 8
polukr

Dobrze, ale ofiary moim zdaniem są dość miarodajne. Na froncie wschodnim zginęło, bądź zostało rannych 6,5 miliona żołnierzy niemieckich ( a do tego dochodzą jeszcze ofiary z innych państw osi ), podczas gdy na froncie zachodnim i we Włoszech zginęło bądź zostało rannych odpowiednio 500 tyś i 300 tyś Niemców. Skala jest nieporównywalna, świadczą o tym także siły zaangażowane w danym rejonie ( na wschodzie Niemcy utrzymywali znacznie więcej dywizji niż na pozostałych frontach razem wziętych). To wszystko nie zmienia jednak faktu, że bez Jankesów alianci mieli by ogromny problem z wygraniem wojny, a ich wkład w zwycięstwo jest potężny ( nie tylko militarny, lecz także, moim zdaniem nawet bardziej, gospodarczy), choć w aspekcie militarnym pokuszę się o stwierdzenie, że wysiłek ZSRR był większy.