SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER
SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER
No oczywiście, że laluś Upham;)
W scenie w której niemiec leje się z Mellish'em a Upham sika w majtki na schodach, najbardziej się denerwowałem. Powinien narobić w portki i pójść zabić niemca. Skoro taka z niego lalka to po jaką cholerę pchał się do walki, mógł walczyć w sztabie.
się nie pchał , dostał rozkaz. Chociaż rzeczywiście się nie popisał ale nie każdy rodzi się bohaterem. no poza polakami oczywista ;)
http://www.youtube.com/watch?v=GYHPp7FDBUk
Otóż to, dostał rozkaz od samego Millera ;) Poza tym, łatwo nam się mówi, dopóki ktoś nie znajdzie się na polu walki nie jest w stanie powiedzieć jak się zachowa w danej sytuacji.