Szeregowiec Ryan
Saving Private Ryan
1998
Film jest świetny...najbardziej podobała mi się scena gdy snajper trafia tego złego niemca w oko.Dalej nie wiem jak on to zrobił,ja mam problem z trafienirm muchy "łapką".Mam dopiero 8 lat,ale jak dorosnę to chcę być tragażem amunicji jak Upham.Film jest ok ;)
Ten film jest po prostu najlepszy z filmów jakie kiedy kolwiek ujrzały światło dzienne. Wszystkim polecam obejżenie go.
FILM SZEREGOWIEC RYAN JEST SWIETNY NAPRAWDE WARTO OBEJRZEC TEN FILM, PRZEDSTAWIA ON PRAWDZIW CHISTORIE 8 ZOLNIEZY KTUZY BRALI UDZIAL W INWAZJI NA NORMANDIE . WSPANIALE EFEKTY ,MUZYKA NAPRAWDE SWIETNY FILM
Szeregowiec Ryan jest jednym z niewielu filmów, w którym wojna jest ukazana od tej okrutnej strony. Mamy tu do czynienia z hipokryzją - występującą nie tylko pod czas wojny. Pomysł wydaje się naciągny, zauważmy jednak, że w naszym życiu jest wiele zbliżonych sytuacji - jako pracownik urzędu wiem o czym piszę :)
świetny zwiastyn, efekty specjalne i to wszystko miało składać się na wypasiony film... a ja siadam wygodnie w fotelu i widzę kopletnie pomieszany pomysł ubrany w dobrą obsadę i duży budżet... Odradzam
Świetnie pokazane okrucieństwa wojny, ale nabrałem urazu do zydów przez jednego z bohaterów tego filmu.
Tylko amerykanie mogą stworzyc film oparty na tak kiczowatym i nierealnym scenariuszu. Jaki dowódca ryzykował by tyle dla jednego szeregowca. No ale może ja sie nie znam.
to klasyka zgadza się? i większości sie podoba...ja jako że nie trawię filmów wojennych mam do niego dystans ale dobry
chyba jeden z najlepszych filmow wojennych jakie widzialem...i te zdjecia Kaminskiego...cos pieknego i odrazajacego, prawdziwego...
Świetnie zrealizowany film, zdjecia zwłaszcza w pierwszych i ostatnich scenach to poprostu klasyka ... film który na stałe wpisał się do historii światowego kina
Przed wszystkich świetna rola Hanksa. No i fabuła też niezła. oglądając film ma się wrażenie że uczestniczy się w jego akcji....
Szeregowiec Ryan był super! Strasznie mi sie podobał ten film ale chwilami był nudny i rozczarowujący szczególnie kiedy zginął kapitan...
Jestem absolutnie na TAK jeśli chodzi o ten film. No ale w końcu do Spielberga rzadko kiedy można mieć jakieś "ale" ;)
Chyba pierwszy film który pokazuje tak realistycznie mieśo na wojnie.
I odziwo nie ma w nim wiele amerykańskiej papki.
