Zgadzam się z Tobą w 100 % Moja ocena to również 9/10. Godny do obejrzenia film bo daje dużo do myślenia. "Miłość jest jak wiatr, nie widzimy jej ale ją czujemy!"

to jest banalny wyciskacz łez. gdy oglądałam go pierwszy raz- płakałam, bo stosuje wszystkie tricki, które płacz wywołują u większości empatycznych ludzi. potem zrobiłam się starsza, obejrzałam kolejny raz i jego wartość jako filmu oceniam bardzo nisko.

zgadzam się z przedmówczynią. film jest przesłodzony. bo czy miłość opiera się na samych wzlotach. tak wiem dziewczyna na końcu umiera. ale śmierć nie jest upadkiem. dla mnie film jest tandetny, dla stęsknionych za miłością nastolatek.

Zgadzam się z tobą.Moja ocena to 10/10;)

Według mnie film WCALE nie jest przesłodzony, po prostu nie wszyscy dojrzali do tego filmu...Chyba nie widzieliście przesłodzonych filmów. Moja ocena to również 10/10.

jak się ogląda same komedie romantyczne czy dramaty romantyczne. to tak się uważa. tak fajnie jest czasem obejrzeć przesłodzony film o miłości, ale nie oznacza to że jest on arcydziełem. jeśli chodzi o filmy o miłości ja gustuje w takich, gdzie miłość objawia się na samym końcu, a cała akcja przeplatana jest niezwykłymi lub kryminalnymi wydarzeniami.

Jest to jeden dramat romantyczny, na którym na prawdę się rozpłakałam, moje łzy leciały odkąd powiedziała mu że jest chora, nie lubię ludzi którzy krytykują filmy, oczywiście trzeba brać to pod uwagę.Uwielbiam filmy romantyczne, są w nich takie akcje, chłopak spełniał jej wszystkie marzenia, oraz próbował dążyć do swoich, dzięki niej się zmienił oglądałam go jakieś 5 razy i mogę go oglądać cały czas,wiem wiem mówię tutaj tak jak każdy. On obiecał że się w niej nie zakocha, a i tak to zrobił, nie zostawił jej w chorobie ... jestem jeszcze młoda i trochę przeszłam lecz z tego filmu na prawdę trzeba brać przykład. Film ma trochę minusów, lecz tym razem to dla mnie nie ważne. Nie wiem nie którzy mówią tu że to jest dnoo jaa tak nie sądzę, chciałam po porostu napisać swoją opinię :) ... !!! Taki chłopak to jak skarb, robił wszystko dla niej
-uderzył przyjaciela
- spełniał jej marzenia,
-nauczył się tańczyć specjalnie dla niej
-na początku udawał kogoś innego i się zmienił
Dziewczyna na prawdę była jego prawdziwą miłością, długo o niej na pewno nie zapomniał . [!] / Ten film mnie poruszył!!! Jak słucham piosenki only hope to łzy mi lecą :( nie wiem dlaczego...
SZKOŁA UCZUĆ ;);*;* ... Pozdrawiam

Tak, oczywiście. Marzeniem każdej dziewczyny jest, aby chłopak z miłości do niej uderzył swojego przyjaciele. Po prostu jak to zrobi żyć nie umierać. I to że się dla niej zmienił jest równie cudowne. Czy nie powinno się akceptować każdego takim jakim jest, właśnie z powodu miłości. Oczywiście o takiej miłości, jaka jest pokazana w filmie marzy każda dziewczyna. No sorry ja nie, nie mam zamiaru, żeby facet z mojego powodu bił, zmieniał się i uczył się dla mnie tańczyć, bo moim skromnym zdaniem wystarczy sama obecność.
Z tym biciem przyjaciela to mnie rozwaliłaś. Co z tego, ze przyjaciel jest złym charakterem. Przyjaciół nawet tych byłych się nie bije! nawet dla ciężko chorej dziewczyny...
Nie, nie i jeszcze raz nie! Nie tak wyobrażam sobie idealną miłość. Zresztą nie ma idealnej miłości. Dla mnie musi być walka o tą miłość, a nie wieczna sielanka. Tak wiem umarła tam ta dziewczyna, ale już wspominałam, że śmierć to nie upadek.

Ok,masz rację mówiąc, że nie ma idealnej miłości.Są wzloty i upadki. To prawda. Nie jestem jednak pewna czy do końca rozumiesz ten film...On nie uderzył przyjaciela bez powodu. Tamten, razem z resztą paczki obrazili Jamie. Chłopak zareagował tak, jak kazdy kochający facet. To jest chyba normalny odruch.Wielu chłopaków robi również coś, aby uszczęsliwić swoją dziewczynę(tu mam na mysli naukę tańca).I ona wcale nie chciała go zmieniac...I NIE KAŻDY FILM MUSI SIĘ WSZYSTKIM PODOBAĆ. SĄ GUSTA I GUŚCIKI:)POZDRO

Mi nie chodzi o to, w jaki sposób ten chłopak się zachowywał i ile poświęcał się dla tej dziewczyny, ale o sam konspekt filmu... Dla jednych 10 to za dużo ( i mogą mieć rację), ale lepiej dać 10 niż 1!

Dno to to nie jest, ale... już ludzie pisali, że przesłodzone, naiwne, proste, wszystko podane na tacy. Najpiękniejszy film o miłości, jaki widziałem to "Okruchy dnia" i serdecznie polecam obejrzeć autorce tematu, którą spotykam po raz kolejny. To, że ktoś mówi, że to dno, nie znaczy, że nie dojrzał do miłości. Ma po prostu niską tolerancję na cukier, lub wyrósł z takiego kina.

I proszę, niech 17-latka nie pisze, że ktoś nie dojrzał do miłości, bo wywołuje u mnie to taką samą reakcję, jak argument o czarno-białym kolorze filmu (autorka tematu wie, o co chodzi).

Moim zdaniem to nic nie oznacza, a już na pewno nie świadczy o niczyjej dojrzałości lub jej braku, albo o głupocie, mądrości. Jeśli się komuś nie podobał ten film (tak jak mnie) to może po prostu uważa, że nie ma on zbyt wielu walorów zarówno jeśli chodzi o muzykę, zdjęcia, samą historię, aktorstwo etc...

argument o 'dojrzałości' jest mocno przesadzony i... trochę żałosny.
film zadowoli mało wprawionego, MŁODEGO, widza, który nie oczekuje po nim wiele i daje się łapać na wszystkie łzawe chwyty.
ale proszę, przestańcie mu dawać najwyższą notę, bo ten film, jak już przedmówczyni stwierdziła nie ma ŻADNYCH walorów, którymi może się pochwalić dobry obraz.

Uznacie mi racje? Prosze... nie drecz czlowieka.
Wystarczy uczuciowosc krewetki by zareagowac na ckliwy film, nie trzeba do tego wielkiej dojrzalosci. Film jest BANALNY i tyle, kazdy kto na nim plakal powinien uderzyc sie w piers i przyznac - tak, dalem sie nabrac na tanie chwyty, nie wstyd mi bo lubie lzawet proste historyjki. Prosze bardzo, nikt nie bedzie mial o to pretensji, nie bedzie publicznego biczowania. Ale litosci... udowadniac ze to wielce gleboki film tylko dlatego ze "zadzialal"?
Kurcze, przeciez mozna zrobic ambitny film o milosci, jak sie potem ma ktos czyms takim zachwycac skoro sie zbrukalo 10 punktami dla Szkoly Uczuc?:D
Na dodatek Mandy Moore to pomylka, jej zbyt slodka buziulka i przewracanie oczkami nie pozwalalo mi sie wzruszyc z racji mdlosci:D
5/10 i nie wiecej, a ostatnie sceny choc najlepiej wyciskaly oceniam jako najslabsze.

Ten film jest piękny bo mówi o tym co powinno być w życiu każdego człowieka najważniejsze. Oglądałem ten film dwa razy, raz dzisiaj i po zar kolejny się popłakałem. 10/10

Wczoraj oglądałam go jeszcze raz a przedwczoraj książke czytałam :) szczerze powiedziawszy zawsze płacze i nie jest to żadne wyciskanie łez jak twierdzi parę osób tylko piękna dojrzała miłość sama dałam 10/10 wyjątkowo .Mogłabym powracać do tego filmu często ,ale uważam ze moja opinia może się zmienić gdy będę za dużo go oglądałam ,więc sobie co jakis czas zerkam :D:d To jest cudowne ,że dziewczyna potrafiła tak zmienić chłopaka a przy tym nauczyć go najważniejszych wartości w życiu.

No ja też płakałem. Nad słabizną tego oto filmu.

Film ten jest śliczny pokazuje taką miłość na którą bardzo wielu po prostu nie stać !!!!!!! ale o gustach się nie dyskutuje naturalnie

A według mnie o gustach się powinno dyskutować.