Wpisujcie wszystkie wyciskacze łez które znacie!
Wg mnie 3 najlepsze to:
1. Titanic
2. Joe Black
3. Szkoła uczuć
Ale oczywiście to jest moje zdanie i nie musicie się z nim zgadzać :) Niech każdy dopisze co wg siebie uważa za najlepsze wyciskacze łez.
oczywiście, że "Król Lew":P...z wymienionych podobal mi sie Joe Black, ale w życiu bym nie wpadła na to, żeby go nazwać wyciskaczem łez:P
Wg mnie typowymi wyciskaczami łez są:
-Titanic
-List w butelce
-Casablanca
Ale "Szkoła uczuć" też...
Najlepszym wyciskaczem łez jest wg mnie "Kal ho naa ho" czyli "gdyby jutra nie było"... przepiękny, polecam gorąco :)
No "Titanic" to mnie aż tak nie wzruszył jak "Szkoła uczuć", czy "Piękna i szalona". Na tych to ryczałam przez cały film, po prostu nie da się tego opisać co te filmy robią z ludźmi ;-)
musze, wam powiedzieć, że ciężko zauważyć u mnie łzy:D jedynie jak ziewam, wtedy mam je zawsze, ale jak oglądałem ten film to same cisły mi sie do oczu, szczególnie gdy Landon pogodził sie z ojcem, no i wszystkie sytuacje na końcu. Jedyny film w którym miłem łzy, gorąco polecam
Most do terabithii. Ludzie nie sugerujcie sie ze wyglada na bajeczke. Wcale nia nie jest. Polecam!!
Rowniez:
have dreams will travel
szkola uczuc
wszystko za zycie
zimna wojna
piekny umysl
august rush
once
my girl
december boys
zielona mila
skazani na shawshawk
tanczacy z wilkami
marzyciel
my girl 2
Wszystko dla mojej córki
Love story
znałam tyle filmów romantycznych... a teraz do głowy przychodzi mi tylko-
Słodki listopad
Totalnie zgadzam się z nazwaniem "Szkoły Uczuć" wyciskaczem łez. Pod koniec, słysząc zdanie "Nasza miłość jest jak wiatr. Nie widzę jej, ale ją czuję" - rozpłakałam się jak bóbr. Cudowny film.
"Zielona mila" jest świetna! Też się na niej popłakałam ;P A "Szkołę uczuć" uwielbiam od zawsze :D
tak :) "szkoła uczuć" to coś niesamowitego :) I przy "Titanicu" też się wzruszyłam :)
I to zdanie: Nasza miłość jest jak wiatr, nie widzę jej ale czuję :)
a dlaczego nikt nic nie mówi o Siedmiu duszach?
ja się do tej pory (od piątku) nie mogę otrząsnąć...
W tej chwili mogę sobie przypomnieć:
Crush (!)
Green Mile
Walk To Remember
Into The Wild (!)
Król Lew ;)
Titanic w sumie niech też będzie...
Knockin' On A Heaven's Door
...powiedzmy ze December Boys
Wicker Park (? - dawno oglądałem ale z tego co pamętam to tak..)
Braveheart (!)
Kite Runner
Touching The Void
...powiedzmy że Death Sentence
Hooligans ;]
Tears Of The Sun (?)
Patriota (?) - ten z Gibsonem
Reign Over Me w sumie też
Życie jest piękne
co do Siedmiu Dusz już bym się nie zgodził (moja opinia)
To nie WYCISKACZ ŁEZ tylko szara rzeczywistość. Choroby i problemy są i w filmie i w życiu. Wyjątkowe są WYCISKACZE ŁEZ bo w nich jest miłość, a w szarym rzeczywistym życiu MIŁOŚCI BRAK.
Kal ho na hoo
Most do terabatii
Niedźwiadek
I wiele innych...
zgadzam sie z katie1308 tylko dodaje do tego jeszcze Hooligans ;)
na 1 miejscu titanic
2. pamietanik
3.szkola uczuc
krol lew troche ;p no i Hooligans
Mnie najbardziej wzruszył film "Pokochaj moje córki", a szczególnie ta scena jak matka leży taka chuda i pozapadana na łóżku, a jej córki się z nią żegnają :(
Titanic
Szkoła uczuć
Selena (pierwszy film na którym płakałam)
Pamiętnik
Marzyciel
Zielona mila
Król Lew
i wiele wiele innych których nie jestem w stanie sobie przypomnieć :)
1.Szkoła uczuć - tam co chwila można płakać
2.Pearl Harbor - nie rozumiem dlaczego nikt jeszcze tego nie wpisał, przecież scena jak Danny umiera lub jak ona mówi mu o ciąży, jak Danny idzie w pełnym umundurowaniu do niej by powiedzieć, że Raf nie żyje... Zawsze przy tych scenach łza mi leci.
3.Pamiętnik
A wbrew ogólnej opinii 'Titanic' nigdy mnie nie wzruszył.
Miłość w Nowym Jorku
The Notebook - film o prawdziwej miłości
Armagedon - najbardziej scena rozmowy Liv Tyler z Willisem
Siedem dusz - Smith po prostu jest świetnym aktorem
Król Lew
Miejsce na ziemi
Filmy, na których zawsze płaczę:
-Titanic
-Tajemnica Brokeback Mountain
-Słodki Listopad
-Armageddon
Dużo tego było - ale titanic nie, na tym nie płakałam
ostatni popłakał się na Popiełuszko Wolnośc jest w nas - ta scena w kościele kiedy mówią, ze on nie żyje, może z pamiętnika wściekłej żony, pearl harbour
Najbardziej jednak wzruszają mnie seriale!np. ER
Szkoła Uczuć
P.S. Kocham Cię
Miasto Aniołów
Uwierz w Ducha
Titanic
Pearl Harbor
Pamiętnik
Ja na tych filmach zawsze płaczę;)
1.Kal ho naa ho
2. Ghost (z Demi Moore)
3. Szkola uczuc
moglabym plakac i plakac;P
pierwsze co mi przyszło do głowy:
chłopiec w pasiastej piżamie.
smutne, a na końcówce ryczałam strasznie ;(
Najbardziej płakałam na ( kolejnośc nie ma znaczenia ) :
Titanic - tylko w momencie jak ona puszcza go do wody i jak sama umarła
Zielona Mila - na tym filmie ryczałam prawie cały czas
Chłopiec w pasiastej piżamie - zakończenie straszne..
Anna Frank - cała prawda - nie pamietam czy plakałam ale ten film mna wstrząsnąl
Szkola uczuć - nigdy nie zapomne tego filmu, ( polecam ksiązke ;] )
Król Lew ( ! ) - chyba jedyna bajka ktora mnie tak wzruszyła
Most do Therabitii - płakałam jak okazało się że Lesly umarła
Motylek - chyba, dawno go widziałam
chyba wszystko ;]
moim zdaniem
1. 7dusz !!!!
!
!
2. gdyby jutra nie było
!
3. szkoła uczuć
4. titanic
5. uwierz w ducha
Dziwi mnie,że nikt nie wymienił: Źródło (the fountain) Aronofskyego... Nie
znam bardziej wzruszającego filmu.
a mnie dziwi, że nikt nie wymienił:''Kiedy mężczyzna kocha kobietę''
cudowny...aż chce się oglądać, polecam ;)
oraz:
2.Leon Zawodowiec
3.Uprowadzenie Agaty
4.oraz prawie wszystkie filmy tzw.''Bollywood'' ^^ a szczególnie 'Czasem słońce,czasem deszcz' i jak ktoś wcześniej napisał 'Gdyby jutra nie było' :) ale zachęcam ponownie do obejrzenia ''Kiedy mężczyzna kocha kobietę'' ;p
dla mnie numerem jeden jeśli chodzi o wyciskacze łez to: Wichry Namiętności - no po prostu od połowy filmu ryczałam jak głupia:P
dalej oczywiście Titatnic, Pamiętnik, Selena...itd.:]
1-Titanic
2-Szkoła uczuć
3-Keith
4-Pear Harbor
5-Zaklęci w czasie
6-Miasto aniołów
7-List w butelce
To jest moja lista filmów na których płakałam było ich więcej,ale wymieniłam te najbardziej według mnie wzruszające