1/10. to typowy film którego główną problematyką jest to kto i z kim poszedł do łóżka.
Tak to jest jak się nie czyta klasyki francuskiej! Pierre Choderlos de Laclos byłby zadowolony z tego filmu i sposobu w jaki uwspółcześniono jego dzieło. Określenie badziewie jest zdecydowanie nie na miejscu. Przeczytaj najpierw książkę, a później się wypowiadaj. Ja jestem wręcz zachwycona! 10/10
dla mnie napewno to nie jest badziew!a nawet powiem wiecej dla mnie to jest świetny film! fakt faktem że gra aktorska bardzo delikatnie mówiąc w wielu sytuacjach zaskakiwała mnie negatywnie...ale tak czy siak film bardzo dobry! polecam
O, przepraszam! Wiem że to na podstawie "Niebezpiecznych związków" ale nie odpowiada mi przerabianie klasyki na tanie filmy młodzieżowe.
"Tani film młodzieżowy"??
Jest to właśnie wierne przeniesie historii w czasy współczesne, z wieloma nawiązaniami do "klasyki" (listy w dobie e-maili, zachowania bohaterów).
Jedyne do czego można się przyczepić w tym filmie to do ostatniej sceny z Anette. A ty nawet nie wypisałeś rzeczy, które uważasz za "tanie".
Więcej dokładności, proszę
Pozdrawiam:]
Ten film był ŚWIETNY!! Cała fabuła była genialna, aktorzy zresztą też niczego sobie...W końcu Reese Witherspoon nie dostała by oskara gdyby była kiepską aktorką ;|
no tak bo za ten naciągany film dostała oskara...zresza z wami sie nie da polemizowac
Dokładnie. Zupełny badziew. Laclos przewraca się w grobie raczej. Ale tak to zwykle bywa z filmami "na motywach". Ekranizacja była o wiele lepsza.
mozna i tak ujac ten film.
ja jednak doszukalam sie tam przeslania.
dla mnie film godny obejrzenia:)
Przykro mi bardzo, ale ten film jest jednak badziewiem. Został zrobiony żeby schlebić tanim gustom młodzieży. "Jeden z najlepszych filmów jakie wyprodukowali"?! Dziewczyno czyś ty rozum straciła?! To nie jest nawet przeciętny film a ty stawiasz go obok największych arcydzieł kinematografii?! Natomiast Sarah Michelle Gellar i Ryan Phillipe to typowi "Młodzi i piękni" pseudoaktorzy, którzy poza udziałem w obyczajowych skandalach nic nie mają do zaoferowania.
Dla takich plytkich osob jak Ty moze ten film jest w stylu Kto i z kim poszedl do lozka ale dla nie plytkich gwarantuje Ci ze nie jest taki!! Ogladnij go jeszcze raz,lepiej popatrz,posluchaj i zauwaz co ten film chce pokazac,jak bardzo wartosciowy jest i przepelniony uczuciem...JAK TAM MOZNA WIDZIEC TYLKO SEX!?Naprawde nie rozumiem tego!A glowna problematyka tego filmu jest milosc!Jak tego nie widzisz to wspolczuje tak plytkich odczuc.
"film którego główną problematyką jest to kto i z kim poszedł do łóżka"
Pewnie ty nigdy z nikim do łóżka nie poszedles wiec masz prawo miec taką opinie.
Pozdrawiam wszystkich fanow Sz.U. ;)
Ludzie, moglibyście czasem trzymać jakiś poziom tych wypowiedzi, bo to już jest żenada.
Właśnie że NIE!! płakać mi się na nim chciało..;/druga część dużo gorsza a o ostaniej wogóle nie mówiąc... ale ta jest dobra - baa bardzo dobra ;)
buahahahaha. wybitny film... hahaha. chyba Ci się coś pomyliło. 1/10. Nie mogłam doczekac sie konca. totalne nieporozumienie.. wybitne badziewie;]
Może i dla Ciebie totalne nieporozumienie, jednak średnia 8,08 mówi sama za siebie.
Moim zdaniem to fantastyczna adaptacja ksiązki Laclosa.
Tak, średnia na filmwebie mówi, że ten film jest właśnie taki jaki pokazuje średnia, bo średnia jest nieomylna.
jeju...dajmy spokoj kolesiowi... jak widzi w tym filmie tylko łóżko to najwidoczniej jest jakimś ? sliniącym sie chłopaczkiem....ot co...;]
Widać, że niewiele z tego filmu zrozumiałeś... No a skoro widziałeś tam tylko problemy seksualne to świetnie o tobie świadczy...
może powiesz mi w jakim obyczajowym skandalu wystapił Ryan Phillippe bo nie wiem.Szkoła uwodzenia jest klasykiem, i nic tego nie zmieni.A jak sie tobie nie podoba to po co wracasz do tematu:/:/ ?
Wracam do tematu bo ciągle ktoś mi na niego odpisuje (np. TY). A "SzU" klasykiem NIE jest i nic tego nie zmieni.
A czy ja mówię że nie jest? "Niebezpieczne Związki" są klasykiem literatury, ale sam film "na motywach" książki jest kiepski.
Czyli doszliście do punktu wyjścia: "w tym filmie liczy się tylko seks" :/
To już chyba nie wymaga skomentowania....
Ale z ciekawości "bono": ile ty masz lat? 111? :D Jeśli wiesz, że jesteś za stary na filmy młodzieżowe to nie bierz się za ich oglądanie. Bo potem wychodzą takie komentarze jak twoje, które z góry regulują poziom wszelkiej próby polenizacji z tobą.
Zdaje się, że tylko jedna osoba tak uważa, ja mam inne zdanie jak już pisałam wcześniej.
Niech ma swoje zdanie, niepotrzebnie wznieca kłótnie tymi obelgami