Szkoła uwodzenia
Cruel Intentions
1999
powrót do forum filmu Szkoła uwodzenia 
ocenił(a) film na 9 
ocenił(a) film na 9 ocenił(a) film na 9 
ocenił(a) film na 10 
ocenił(a) film na 10 
ocenił(a) film na 8
Film jest poniżej krytyki, jeśli kogoś zadowala tandeta Amerykańska to szkoda mi, że Polska ma tak głupie społeczeństwo. Widziałam pozostałe części tego filmu, były równie żałosne, aż szkoda było patrzeć... Ale biorąc pod uwagę wszystkie części ta perwsza jest najmniej głupia.
Lepsza przyjemna amerykańska szmira, niż pseudointelektualne europejskie kino w którym nawet krytycy, udają że wiedzą o co chodzi, bo czasem coś pochwalić też muszą.
Rozmowę z Tobą sobie jednak daruję. Wszystko wychodzi po "wylewności" Twojej wypowiedzi, zwłaszcza braku wzmianek o książce albo poprzedniej wersji kinowej.
Polecam:
1) Przeczytać książkę.
2) Poczytać o autorze książki i nurcie w jakim pisał.
3) Obejrzeć kostiumową wersję filmu z '80.
4) Obejrzeć ponownie ten film i łaskawie zauważyć, że to jest taka zwyczajnie uwspółcześniona wersja. Film zasadniczo skierowany najbardziej do nastolatków jak i o nich opowiadający.
Życzę miłego dorastania, bez wizji siebie, jako utożsamienia inteligencji, przenikliwości i PRZEDSTAWICIELKI POLSKIEGO LEPSZEGO, GENIALNEGO SPOŁECZEŃSTWA!
P.S. Odpowiedz sama sobie, kto tu jest głupi? Skoro Pierwsza część była kiepska, rozumiem że drugą obejrzałaś z ciekawości... ale trzecią????????????????????????????????????
Dziecko, nie rozśmieszaj mnie! Jeśli chodzi o dorastanie to dawno już mam dowód tożsamości, jestem pewna swoich poglądów więc śmieszy mnie Twoje usilne staranie co do obrony FILMU "sZKOŁA UWODZENIA". Primo oceniam film, więc wzmianka o książce zupełnie mnie nie interesuje. Oczywiście być może książka jest ciekawa oraz to w jakim nurcie pisał jej autor,nie kwestionuję tego. Secondo z całą pewnością nie powiedziałabym że film o chłopaku, który zakłada się ze swoją siostrą że przeleci inną dziewczynę jest fascynujący,a przede wszystkim skierowany dla nastolatków. Raczej wygląda na film zrobiony dla Amerykańskich nastolatków,którzy nie słyną z inteligencji... Tertio owszem,widzę siebie jako utożsamienie inteligencji, przenikliwości i przedstawicielki polskiego społeczeństwa które potrafi odróżnić szmirę od czegoś przejemnego. Współczuję osobie, która ogląda filmy takie jak "Szkoła uwodzenia", "Jak w niebie" lub "Żyć szybko, umierać młodo", ale potrafię wybaczyć jej pomyłki młodości...
PS.Sprostuję pewne niedociągnięcie: Widziałam drugą częśc filmu, a trzeciej nie(niestety hlip hlip...).
Czemu od razu współczuć??!! Każdy ma inny gust i nie można komuś ubliżać tylko dlatego że podoba się jednym film który innym się nie podoba! Każdemu podoba się coś innego i trzeba to uszanować:)
A ja mam właśnie taki gust, że uważam "szkołę uwodzenia" za szmirę i o tym napisałam na forum więc nie udzielaj się,bo piszesz bzdury
ja twoje zdanie szanuję ... nie podoba Ci się to w porządku ale nie musisz obrażać tych którym ten film się podobał :) i to bzdury nie są... po to jest forum żeby każdy napisał swoją opinię bez obrażania czyichś upodobań:) ja też jestem na tyle dorosła że swoje zdanie mam ;)
Ok, więc ja wyrażam swoje zdanie o tym filmie i już nie będę obrażać nikogo. Strasznie jesteście obraźliwi...
hmmmm...uważasz ten film za szmire?? To w takim razie powiedz mi jaki film z gatunku dramatu romantycznego jest ok??
Wracając do filmów które oglądałaś, a których nie to szkołe uwodzenia 3 możesz sobie darować, bo wogóle nie wchodzi w fabułe 2 poprzednich filmów.
Żeby naprawde ten film zrozumieć musiałam go oglądnąć 2 razy... ma on w sobie to "coś" co przyciąga widzów. Jest trochę szokujący i opowiada całkiem ciekawą historię... nawiązuje trochę do filmów typu "American Pie", ale ten przesłanie posiada...tamte niebardzo.
"chcąc przeciwstawić się złu należy je ukazać" jak rzekł pan Laclos, autor książki "Niebezpieczne związki" na podstawie, której zrobiono film. Chyba nie zrozumiałaś tego przesłania.
Niezgadzam sie:P Film byl calkiem spoko, moze troche fabula byla do bani ale ogolnie nicee. Najbarzdiej wzruszajacy byl koniec filmu... az mi sie lezka zakrecila:P Szkoda mi bylo tego chlopaka, wkoncu zrozumial ze ja kocha i niechcial byc taki jak dawniej a tu szlag chcial ze go ten samochod rozjechal;/ no ale ja ocalil...;]
Nie wiem dlaczego tak kiepsko oceniasz ten film. Ma on wysoką ocenę więc ludziom raczej się podoba. Jak się nie znasz na filmach to lepiej nic nie pisz i nie oceniaj a najlepiej skasuj swoje konto na tym portalu (a tak przy okazji to film nie jest dobrym argumentem do kłótni, ponieważ każdy ma inny gust)
