Film rewelacyjny!!!!Bardzo mi sie podobał!Wątek jak Sebastian mial przelecieć Anette a sie w niej zakochał rewelacyjny!Lubie taki obrót spraw..Ryan Phillippe przystojny na maxa,ah,mozna sie zakochac...Rewelacyjnie zagrał!Odrazu widac ze ma talent!Muzyka cudowna!Aktorzy spisali sie na medal.Jak do tej pory to moj ulubiony film!Film extra nakręcony,jak dla mnie bomba!Mój styl!Tylko nie rozumiem zabardzo jednego,gdy Anette na koncu filmu jedzie samochodem i sie usmiecha wyglada to tak jakby ona tez byla uwodzicielka i tylko prowadzila gre z Sebastianem...Z drugiej strony to bylo by bezsensu przynajmniej dla mnie.A jak wy odbieracie koniec?