Postanowiłem obejrzeć to filmidło ze względu na gatunek, ale okazało się, że to zwyczajna papka dla gimnazjalistów, która jest dzieckiem komercji.
ja tam lubie filmy w których jakieś wyższe wartości(typu miłość) zmieniają człowieka w kogoś lepszego.chociaż to nierealne raczej to fajnie myśleć że tak jest.nie uważam tego za jakiś wyjątkowy kunszt filmowy ale samo przesłanie mi się podoba