Motyw "janczara" obróconego z młodego niemieckiego chłopaka w sowieckiego nielegalnego agenta w Wielkiej Brytanii. Film jest jednak bardziej artystycznym spojrzeniem niż próbą oddania (na tyle ile jest to możliwe w filmie) realiów tego środowiska. Sceny pokazujące działalność siatki szpiegowskiej wygladają bardzo amatorsko. Ciekawym wątkiem są wspomnienia głównego bohatera związane z wkroczeniem Armii Sowieckiej na tereny niegdyś niemieckie, obecnie polskie. Kolejny obraz pokazujący jak zachowywali się "wyzwoliciele". Zwykła swołocz, która mordowała, rabowała i gwałciła. Mimo mankamentów, całość da się obejrzeć.