Bo niektórzy mogą nie połapać się, o co w nim chodzi. Powinien go obejrzeć prawdziwy znawca gatunku.
Według takie toku myślenia jeśli nie jesteś 'znawcą gatunków' koniecznie omijaj film z daleka... To, że film jest zawiły nie oznacza, że jest dla 'znawców gatunku', bo kimże jest taka osoba - osoba, która obejrzała 100, 1000 a może 10 000 filmów, bądź kinoman oglądający filmy z początków lat 1900 ... Nie pojmuje takich wypowiedzi.
Film jest dobry, a nawet bardzo dobry, scenariusz, gra aktorska na najwyższym poziomie, fabuła zawiła rozkręcająca się powoli. Obraz "Szpieg" nie jest przeznaczony dla osób które spodziewają się akcji niczym z filmów James'a Bond'a, gdzie wszystko jest ukazane przejrzyście niczym na przysłowiowej 'tacy'.