PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=575916}

Szpieg

Tinker Tailor Soldier Spy
7,1 72 476
ocen
7,1 10 1 72476
7,7 35
ocen krytyków
Szpieg
powrót do forum filmu Szpieg

Film sam w sobie przedstawia dosc prosta historie ktora jest pelna niedomowien i niejasnosci majacych na celu zdezorientowanie widza.

Niestety juz od poczatku mozna domyslac sie kto jest kretem, w filmie gra dwoch bardzo dobrych i cenionych aktorow - jeden sciga kreta a drugi, no wlasnie... Ale to tylko dywagacje, moze mialem szczescie, moze mi sie udalo, od razu trafilem, ze kretem jest Bill. Troche mnie to rozczarowalo. Wracajac do tematu.

Szpieg nie trzyma sie kupy z kilku powodow:

- Filmwebowicze uwazaja, ze Bill jest homoseksualista glownie na podstawie wypowiedzeianego zdania, ze "zachod stal sie ostatnio bardzo zepsuty". Ktos mi to wytlumaczy? Lata 70-te, rewolucja seksualna, co trzeci brytyjski szpieg w filmie jest gejem (smieszne i zalosne zarazem) a tu taki cyrk? W Rosji jeszcze w latach 70-tych zdarzaly sie egzekucje na tle orientacji seksualnej, oczywiscie mowie o niedobitkach ktorzy nie zostali skasowani w gulagach kilkadziesiat lat wczesniej. Moze jestem dziwny, ale nie sadze zeby jakikolwiek europejski gej w latach 70-tych obstawal za Rosja.

- Bill wysyla swojego kochasia na pewna smierc (akcja w Buda) - przeciez to niedoreczne, tym bardziej, ze ten pierwszy wie co sie swieci (Jim go ostrzegl). Przez szybe Jima ogladal go sam Karla, na pewno wiedzial kim jest, rosyjski wywiad mial do niego pelen dostep przez Billa. Czemu miala sluzyc ta cala akcja? Co wiecej mogl im powiedziec Jim czego nie wiedzial Bill? Siatka agentow? Bzdury. Jim nie mial absolutnie nic, jedyne co osiagneli to skierowanie calej uwagi MI6 na Billa, bo wiemy co Rosjanie robia ze szpiegami. Tego wypuscili. Jednak jakos najtezsze mozgi Wielkiej Brytanii uznaly ze to po prostu fart i niech chlopak idzie uczyc dzieci w podstawowce. Wesolo. Dlaczego Jim gral na zwloke podczas tortur aby ocalic cala wegerska siatke a MI6 nie zrobilo nic i wszyscy szpiedzy poszli w ...? Ktos jest w stanie to wytlumaczyc? W ogole jak to mozliwe, ze koledzy z biura nie wiedzieli, ze chlopaki sa kochankami? Rozumiem ze jesli by wiedzieli to po powrocie Jima byloby dla kazdego jasne kto jest kretem?

- kwestia homoseksualizmu w ogole - bede generalizowal, ale znam bardzo wielu gejow (mieszkam na codzien w Norwegii, przepraszam za brak polskich znakow) - czy polowania kojarza Wam sie z gejami? Ale pomijam ten fakt, czy uwazacie, ze trudno jest rozpoznac geja? Nie chce tutaj nikogo obrazac, ale niestety prawda jest taka, ze rozpoznanie geja zwykle bywa bardzo proste. Bylo dla mnie proste gdy sie tu przeprowadzilem w latach 60-tych. Szpiegostwo to taki zawod w ktorym realizuja sie zwykli szarzy ludzie utrzymujacy przez cale lata tzw. low-profile, nie sadze zeby w latach 70tych bylo wielu gejow w wywiadzie brytyjskim i to na takich stanowiskach. Przykro mi, ale ten film nie jest w zaden sposob realistyczny i nie ma zadnego zwiazku z tajemicami MI6 jak sie go reklamuje.

- niedomowienia i ogolna wartkosc akcji - calkiem niezla fabula, ale retrospekcje i skoki akcji sprawialy, ze trawilo sie to jak wodke z red bullem - nawet najprostsza ksiazka przeczytana od tylu mialaby w sobie znamiona zagadki i musielibsmy sie domyslac o co w niej chodzilo :)

Gra aktorska bardzo dobra, scenografia, klimat, muzyka, ogolnie calosc i wykonanie, technika, git malina, ale naprawde nie przesadzalbym, ze to jakies arcydzielo. Troche brakowalo mi rozmachu, wiem, ze nie jest latwo odtworzyc lata 70-te ale ciasne kadry momentami nuzyly.

W kinie wiele rzeczy przeoczylem, ale jak tylko dostane w swoje rece kopie na pc to na pewno uzupelnie te liste, bo niescislosci czy nawet glupot bylo w tym filmie calkiem sporo.

ocenił(a) film na 8
archivedb

tutaj Ci krótko odpowiem:

bill był gejem, ale nie wynika to z tego, że powiedział iż "zachód jest zapsuty". wynika to z kilku scen (chowanie zdjęcia, uśmiechy do jma na koniec, etc.). możliwe, że był nawet biseksualny skoro bzykał też żonę smileya. nie wiem co to ma się do rosji? przecież bill siedział w anglii, a poza tym ukrywał, że jest homoseksualistą. "zachód mu zbrzydł", bo był komunistą, a nie dlatego, że był gejem.

i nie sądzę żeby wysłali na syberię zasłużonego agenta tylko dlatego, że ma inną orientację (czego zapewne NIKOMU nie powiedział).

następnie, bill NIE WYSYŁA swojego kochasia do budapesztu. KONTROLER GO WYSYŁA. a karla ich obu podpuszcza, tak naprawdę chcąc zdyskredytować jima i kontrolera w oczach brytyjskiego wywiadu (co się mu udaje).

nawet jeśli bill wiedział o akcji wcześniej (zanim powiedział mu o niej jim) to i tak mógł nie wiedzieć, że jim zostanie zabity w budapeszcie. bo niby skąd? dlaczego karla miałby się tłumaczyć przed billem?

w momencie kiedy bill dowiaduje się o co kaman, działa szybko i próbuje wydostać jima z niewoli, co mu się udaje.

i skąd wysnuwasz wniosek, że rosyjski wywiad wiedział, że jima i billa łączy romans???? najprawdopodobniej nikt o tym nie wiedział oprócz tej dwójki.

a jim nie mógł powiedzieć niczego nowego, co zauważyłeś. nie taki był cel pojmania go. celem było odsunięcie kontrolera (który zlecił akcję) od władzy w mi6, ponieważ był przeciwny operacji "czarna magia".

na temat "rozpoznawania gejów" to aż głupio się wypowiadać. przypominam jednak, że szpiedzy potrafią UKRYWAĆ SWOJĄ PRAWDZIWĄ TOŻSAMOŚĆ, w tym także orientację. do tego są szkoleni. może dlatego nikt nie poznał prawdy.

ogólnie przeczytaj książkę. historia trzyma się kupy i widocznie nie wszystko załapałeś.







toperzniet

"bill był gejem, ale nie wynika to z tego, że powiedział iż "zachód jest zapsuty". wynika to z kilku scen (chowanie zdjęcia, uśmiechy do jma na koniec, etc.). możliwe, że był nawet biseksualny skoro bzykał też żonę smileya. nie wiem co to ma się do rosji? przecież bill siedział w anglii, a poza tym ukrywał, że jest homoseksualistą. "zachód mu zbrzydł", bo był komunistą, a nie dlatego, że był gejem."

Dokładnie - ta wypowiedź odnosiła się do poglądów politycznych a nie orientacji! Dziwne, że forumowicze twierdzą inaczej.

Tylko, że tutaj nasuwają się kwestie:
- czy ktoś kto był szpiegiem i wiedział jak wygląda prawdziwy ZSRR a nie jego propagandowy obraz mógł wspierać ten ustrój, tym bardziej, jeśli był homoseksualistą za co w ZSRR groziła czasami i śmierć?,
- jak to możliwe, że wywiad Wielkiej Brytanii/ZSRR nie wiedział, że jeden z CZOŁOWYCH szpiegów jest hetero/biseksualny? To niemal tak samo niewiarygodne jak punkt pierwszy. To tak jakby Obama (z sukcesem!) ukrył, że jest czarny! Śmieszność, po prostu śmieszność, nie wiem jak to inaczej nazwać?

"i nie sądzę żeby wysłali na syberię zasłużonego agenta tylko dlatego, że ma inną orientację (czego zapewne NIKOMU nie powiedział)."

Żartujesz? Przecież ówcześnie urzędujący sekretarz zabił bodaj najwięcej ludzi po Stalinie i Hitlerze (nie licząc kilku azjatyckich matołków). Zabijanie własnych, bardzo zasłużonych żołnierzy było w ZSRR na porządku dziennym, nie sądzę, żeby Brytyjczyka i ex-szpiega czekała w tym kraju renta, order i domek. Raczej ciągły strach przed nieznanym.

"następnie, bill NIE WYSYŁA swojego kochasia do budapesztu. KONTROLER GO WYSYŁA. a karla ich obu podpuszcza, tak naprawdę chcąc zdyskredytować jima i kontrolera w oczach brytyjskiego wywiadu (co się mu udaje)."

Skrót myślowy, Jim POWIEDZIAŁ Billowi, że jedzie do Budapesztu a Bill nie zrobił absolutnie nic żeby to zmienić, nawet nie mrugnął okiem, de facto wysłał swojego partnera na pewną śmierć. Raczej wiedział, że sprawa jest pułapką, skoro cała "Czarna Magia" była totalną ściemą. Chyba, że Bill podobnie jak każda inna postać w filmie/książce z wyjątkiem Smileya - był idiotą i na to nie wpadł. ZSRR miał pełen dostęp do Jima, więc nie było najmniejszego powodu do porwania i torturowania go.

"nawet jeśli bill wiedział o akcji wcześniej (zanim powiedział mu o niej jim) to i tak mógł nie wiedzieć, że jim zostanie zabity w budapeszcie. bo niby skąd? dlaczego karla miałby się tłumaczyć przed billem?"

Bill brał udział w akcji "Czarna Magia" która była fikcyjna. Nagle wysoki stopniem sołdat chce wyjawić Brytyjczykom tajne informacje na jej temat, tj. kto sprzedaje Brytyjczykom informacje. Szkoda tylko, że Bill od początku wiedział, że NIKT, że akcja ma na celu coś zupełnie innego.

Samo przygotowanie gruntu w Budapeszcie też nie było wiarygodne. Co innego jakaś mała konspiracja a co innego cała ulica radzieckich agentów i KARLA wklejający mordę w szybę. Ponownie maksymalnie niewiarygodna historia. Ja wiem, że to był kraj kontrolowany przez obce mocarstwo, ale i tam MI6 miało siatkę wywiadowczą, która jest właśnie od tego, żeby sprawdzić czy na 20 osób przebywających aktualnie w miejscu spotkana 18 nie jest agentami radzieckimi. Co jak co, ale raczej Karlę by wypatrzyli a nawet jeśli założymy naiwnie że nikt nie znał jego twarzy, to nie da się ukryć, że szef radzieckiego wywiadu nie poruszał się raczej w towarzystwie 2 incognito ochroniarzy.. Bo to, że nie pożyczył nikomu zapalniczki jest raczej jasne.

"w momencie kiedy bill dowiaduje się o co kaman, działa szybko i próbuje wydostać jima z niewoli, co mu się udaje."

Szybko tj. kilka miesięcy?

"i skąd wysnuwasz wniosek, że rosyjski wywiad wiedział, że jima i billa łączy romans???? najprawdopodobniej nikt o tym nie wiedział oprócz tej dwójki."

Wydaje mi się, że każdy wywiad wie o swoich agentach wszystko, od urodzenia aż po grobową deskę, na tym polega specyfika tej pracy, gdyby tak nie było to Bill równie dobrze mógłby być wnukiem Stalina po moskiewskich szkołach.

"a jim nie mógł powiedzieć niczego nowego, co zauważyłeś. nie taki był cel pojmania go. celem było odsunięcie kontrolera (który zlecił akcję) od władzy w mi6, ponieważ był przeciwny operacji "czarna magia"."

OK, tu się zgodzę, i znów bardzo fajny motyw - odsunięto kontrolera bo ta akcja była po prostu amatorska, ludzie mówią, że to dobry film szpiegowski a tak naprawdę to śmiech i farsa. Szkoda, że to bodaj jedyna sensowna scena akcji w filmie.

"na temat "rozpoznawania gejów" to aż głupio się wypowiadać. przypominam jednak, że szpiedzy potrafią UKRYWAĆ SWOJĄ PRAWDZIWĄ TOŻSAMOŚĆ, w tym także orientację. do tego są szkoleni. może dlatego nikt nie poznał prawdy."

Dobra, tu też można przymknąć oko :) Chociaż aby dostać się do MI6 trzeba przejść szereg testów i sprawdzianów a agencja skanuje całe życie (GŁÓWNIE osobiste) kadetów, więc nie sądzę, żeby dało się zatuszować coś co robiło się przez np. 20 lat.

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
archivedb

przepraszam, że się wtrącę, ale wasza dyskusja wydała mi sie dość ciekawa i jeśli nie macie nic przeciwko dorzucę swoją teorię na temat billa i jima... moim zdaniem, nie byli oni kochankami, a jedynie bardzo dobrymi przyjaciółmi; to ze jim wpadł w budapeszcie zawdzięcza sobie, ponieważ powiedział billowi o tej akcji. mimo wszystko bill nie może uprzedzić jima przed pułapką bo wtedy by się zdemaskował. scena w której jim zabija billa jest dla mnie bardziej niezrozumiała, nie wiem czym sie kierował, może chciał naprawić błąd który popełnił mówiąc billowi o akcji kontrolera i nie chciał żeby ten przekazał resztę swojej cennej wiedzy Rosjanom... jim mimo że przychodzi mu to z trudem strzela, a bill wie ze to już koniec gry, tak bym to zinterpretował, może mylnie, ale byłem ciekaw waszej opinii

kazik_353

bill w ciągu lat wydał setki osób, a jedyna kara jaka miałaby go za to spotkać, to przehandlowanie go rosji (gdzie dostałby emeryturę i order bohatera zsrr, patrz: kim philby). skomplikowane jak rambo 2.

ocenił(a) film na 9
archivedb

Piszesz, że "...chociaż aby dostać się do MI6 trzeba przejść szereg testów i sprawdzianów a agencja skanuje całe życie (GŁÓWNIE osobiste) kadetów, więc nie sądzę, żeby dało się zatuszować coś co robiło się przez np. 20 lat...."
Nie masz racji, Do pilnowania i sprawdzania armii szpiegów trzeba by zatrudnić kolejną armię szpiegów, której oczywiście musieli by pilnować kolejni i tak dalej. Najlepszym dowodem przeciwko Twojej tezie jest to że w MI5 od lat 30 tych działało co najmniej pięciu szpiegów radzieckich na pewno - Kim Philby, Donald Maclean, Guy Burgess, Anthony Blunt i John Cairncross. Działali długie lata, reminiscencje tego są w wielu ksiązkach Johna Le Carre, który jak się wydaje niektórych znał osobiście. A co do wątku gejowskiego to Burgess i Maclean uciekli do ZSRR, gdzie jakoś nie zamordowano ich (lub jego, nie pamiętam czy gejem był jeden czy obydwaj).
A do rzeczy - film świetny, ale książki JLC jeszcze lepsze. Polecam i pozdrawiam.

ocenił(a) film na 9
Wivaldi

Dokładnie. Pamitajmy przy tym, ze to byly lata 70te, ie sadze aby wtedy bylo tak latwo weryfimowac informacje o kazdym jak to jest mozliwe teraz. widzieliscie jak wygladalo rejestrowanie rozmow i archiwum.

odnosze wrazenie, archive, ze oceniasz film dopatrujac sie w nim niescislosci, niespojnosci i braku logiki. a kto powiedzial, ze wszystko powinno byc spojne i logiczne? w zyciu nie zawsze jest. wlacz sobie wiadomosci. czy ktos sie spodziewal ze w 21 w moze dojsć do zamachu na wtc z uzyciem samolotow? albo ze dojdzie do katastrofy z 10 kwietnia? gdyby ktos o tym zrobil film to by pewnie na filmwebie ktos wysmial, ze to bzdury... a jednak, parafrazujac amerykanskie powiedzenie, bzdury sie zdarzaja.

ja ten film postrzegam jako opowiesc, ktora mogla sie faktycznie wydarzyc
to ze niektorych rzeczy nie da sie jednoznacznie zinterpretowac jest wlasnie sila tego obrazu. nie ma tu narracji, wiec motywow dzialania poszczegolnych osob sie mozemy jedynie domyslac.

pamietacie dr housa? wszyscy klamia! a szpiedzy pewno klamia do kwadratu
wiec wybaczcie im ze sa nielogiczni :-)

ocenił(a) film na 8
archivedb

Chyba nie za bardzo znasz fakty historyczne. Powieść Le Carre - jak i cała "trylogia Karli", której "Tinker, Tailor, Soldier, Spy" jest pierwszą częścią, obraca się wokół sprawy "5 z Cambridge" czyli 5 ludzi z wyższych sfer zwerbowanych jeszcze na studiach przez KGB, którzy po latach zaszli bardzo wysoko w hierarchii władz GB (wojskowych, publicznych, specjalnych) jednym z nich był Kim Philby, który czynną współpracę z KGB podjął prawdopodobnie w 1934 r. Żeby było zabawnie 10 lat później został mianowany szefem sekcji IX kontrwywiadu w MI6 - której zadaniem była koordynacja działań przeciwko ZSRR i wyławianie tzw. agentów penetracyjnych, a za działalność w okresie wojny uhonorowano go w 1945, na wniosek szefa MI6 Stewarta Menziesa, Orderem Imperium Brytyjskiego.

We wrześniu 1945 pojawiło się niebezpieczeństwo. Pojawił się kolejny tzw. odstępca, który mógł coś wiedzieć na temat Philby'ego i jego towarzyszy z siatki szpiegowskiej Cambridge, tym razem w Kanadzie. Był nim szyfrant z ambasady radzieckiej w Ottawie, Igor Guzenko. Oficer MI6, w którego obecności przesłuchiwano Guzenkę, wysyłał Philby'emu codzienne raporty o postępach śledztwa. Kim miał zatem czas, aby powiadamiać na bieżąco swych mocodawców. W rezultacie koszty sprawy Guzenki udało się zminimalizować do dekonspiracji siatki szpiegów atomowych w Kanadzie.

Philby wpadł dopiero w 1963 r., w międzyczasie inni ludzie związani z siatką z Cambridge uciekali do ZSRR... a on był o kilka razy o krok od zdemaskowania... paradoksalnie ocalenie znajdował w swoim wysokim stanowisku - kontrwywiadowcy dali się wodzić na manowce bo większości nie mieściło się w głowie by człowiek z samego świecznika mógł być agentem...

Za wikipedia:

Życie w Związku Radzieckim

W Moskwie Kim Philby miał początkowo luksusowe warunki życia. Zaczął pracować dla KGB i zgodnie z niektórymi doniesieniami brał jakiś udział w dojściu do władzy przewodniczącego KGB Andropowa. Podjął się także pracy literackiej, zaczął pisać książkę pt. My Silent War (Moja cicha wojna).

Po jakimś czasie (1963) do Philby'ego dołączyła jego żona Eleanor, lecz opuściła go już dwa lata później (1965), gdy się dowiedziała, że ma romans z żoną Macleana, Melindą. W Moskwie z ramienia KGB opiekował się Philbym Oleg Kaługin. Według jego zeznań – Philby bardzo dużo pił i schodził na psy. Następnym jego opiekunem został Andropow, który za pośrednictwem innego uciekiniera z brytyjskich służb specjalnych, George Blake'a, podsunął mu o 20 lat młodszą agentkę KGB Rufinę Puchową, z pochodzenia Polkę, która w grudniu 1971 została jego kolejną, czwartą żoną.

W marcu 1988, w wywiadzie dla "The Sunday Times", Philby stwierdził:

Tutejsze życie jest moim życiem i miejsca zamieszkania nie mam zamiaru zmieniać. Jest to mój kraj, któremu służyłem ponad pięćdziesiąt lat. Życzę sobie, żeby mnie tu pochowano.

Kim Philby zmarł w Moskwie 11 maja 1988 z powodu zawału serca. Pochowano go w Moskwie na cmentarzu wojskowym w Kuncewie, z honorami należnymi generałowi KGB. W 1990 uhonorowano go znaczkiem pocztowym z jego podobizną.
---------
Sowieci nie mogli sobie pozwolić na odstrzeliwanie odwróconych agentów, bo jak w takim razie mieliby pozyskiwać nowych?
To czy życie w ZSRR była dla nich jak bajka, zgodnie z wyobrażeniami lub cynicznymi kalkulacjami to temat na inną ciekawą historię...

A to że sam Le Carre wiedział o czym pisał, nawet jeśli zostało to sfilmowane w sposób budzący w kimś niedosyt, nie powinno podlegać wątpliwościom:

John le Carré właściwie David John Moore Cornwell (ur. 19 października 1931 w Poole) – brytyjski pisarz.

Studiował na Universytecie w Bernie (reminiscencje w powieści Szpieg doskonały), ukończył Lincoln College w Oksfordzie, po czym wykładał w Eton College (1956-1958). W latach 1959-1964 był pracownikiem brytyjskiej służby zagranicznej; pracował w Bonn i Hamburgu. Był pracownikiem MI6, został zadenuncjowany przez podwójnego agenta, Kima Philby'ego.

ocenił(a) film na 8
toperzniet

Karla chce wsadzić swojego człowieka na Dyrektora Cyrku, albo zapewnić mu możliwie wysokie miejsce w jego hierarchii a Witchcraft ma kretowi ułatwić przekazywanie informacji (zaś ostatecznym celem intrygi są Amerykanie) - w tej chwili plan Karli blokuje Kontroler i Smiley, którzy jako jedyni są sceptyczni wobec Witchcraft. Akcja w Budapeszcie wysadza z siodła Kontrolera, przy tej okazji "góra" pozbywa się też Smileya jako reprezentanta "starej gwardii" kiedy idzie nowe... Po Smileyu leci jeszcze kilka "starych" głów, być może żeby zatuszować prawdziwy powód zwolnienia Connie, która odkrywa sekret Poliakowa... Wszystkim kieruje nowy szef Allelaine, ale być może jest umiejętnie manipulowany przez Billa... całe nowe kierownictwo Cyrku jest silnie nakręcone na Witchcraft, chce przejść do historii najwyraźniej.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones