nie czytałem książki, ale domyslam się że mogła być niezła film natomiast jest niestety porażką. Na film nie szedłem z nastawieniem na efekty specjalne czy mega akcję, ale słabiutko zarysowane postacie, przewidywalność i brak zwrotów czynią ten film męczącą lekturą. Zakończenie porażka - aktorzy z jednej strony ratują świetną grą, (ale z pustego i Salomon nie naleje) a z drugiej mają u mnie wielką krechę firmując swoim nazwiskiem takie nieporozumienie. Kilka scen może się podobać ale na tak długi film to stanowczo za mało - dżwięk i muzyka ok. Oczywiście znajdzie się pewnie sporo maniaków, którzy będą argumentować, że nie podobał się tylko tym co go niezrozumieli, ale na prawdę ciężko być zadowolonym