On – kapitan Neuville (Jean Dujardin), jest pozbawionym skrupułów, przebiegłym… tchórzem. Ona – Elisabeth (Mélanie Laurent), to szczera, rozważna i honorowa siostra niewinnej Pauline, czyli narzeczonej oficera. Pewnego dnia mężczyzna musi pilnie wyjechać, ale zapewniając ukochaną o swoim uczuciu, obiecuje, że będzie do niej często pisał.
Znakomita gra Jeana Dujardina i Melanie Laurent, znakomite dialogi, współczesny dowcip w kostiumie,odrobina pikanterii, w sumie świetna zabawa.
8/10
Trochę się zraziłem taką niską oceną (5,4 na dzień dzisiejszy), jednak poszedłem do kina ze względu na przepyszne batoniki w Przedwiośniu. Może i film denny, ale przynajmniej po raz kolejny spróbuję gratisowych słodkości w ramach cyklu "Portret kobiety". Oczywiście batoniki pierwsza...