PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5604}

Szukając siebie

Finding Forrester
7,7 24 559
ocen
7,7 10 1 24559
5,5 6
ocen krytyków
Szukając siebie
powrót do forum filmu Szukając siebie

Wspaniały film.

ocenił(a) film na 10

Uważam, że film ma klimat. Unika tego nieodłącznego watku brutalności i wulgaryzmu między młodzieżą... pomimo iż rzecz dzije się także między ludźmmi bronksu. Jeśli szukacie czegoś w stylu rozwalanki... szukajcie dalej... jednak jeśli chcecie obejżeć coś, co wyciszy was i da wam troche do myślenia-świetnie trafiliście.Daje także pare wskaówek dla młodych pisarzy.

ocenił(a) film na 9
Ashen

Zgadzam się! Recenzja na Filmwebie kłamie... Film inspiruje i wprowadza napięcie, które nie wynika z nagłej akcji, ale z przemyślen, które płyną w trakcie oglądania. Niespodziewane zwroty w fabule mnie osobiście nawet szokowały :] Bardzo dobra produkcja! Warto na nią poświęcić czas :D

ocenił(a) film na 9
Ashen

I do tego spójna... i całość ładnie się zamyka! ....................................... o, sorry, nie miałem już więcej zachwalać XD ale bardzo przyjemnie odebrałem ten film <D

ocenił(a) film na 10
Ashen

Film jest wyjątkowy, zwłaszcza przez wątek basketu, wiele nauczyłem się z tego filmu i osobiście uważam, że jest to jeden z nielicznych filmów który mógłbym oglądac codziennie xD Ponad to muzyka jest Genialna no i gra wspaniałych aktorów. zdecydowanie 10/10 jeśli komuś przypadłten film do gustu i ma ochote nauczyc sie czegoś jeszcze poprzez SPORT to polecam film: Coach Carter (również występuje tam Rob Brown - Jamal)

ocenił(a) film na 7
Ashen

Nudny, przewidywalny i banalny do bólu. Bez szans w porównaniu do "Buntownika bez powodu". Interesuje się pisarstwem i literaturą, dlatego z chęcią zabrałem się doglądania tego filmu; niestety boleśnie sprowadził mnie on na ziemię. Każdą kolejna scenę mogłem przewidzieć, podobnie jak zakończenie, które od początku nie było niespodzianką... A przesłanie? :) Podobnie: kolejny banał. Nie polecam.

ocenił(a) film na 10
James

Właśnie o to chodzi stary, że jest to na tyle trudny film, że nie możesz tego przesłania znaleźc...

ocenił(a) film na 7
Wacu

HAHA, a Ty je znalazłeś? Takie pierdoły jak w tym filmie, to można znaleźć w "Czarodziejce z księżyca" i "Drużynie A", bo ten film absolutnie NIC nie wnosi, mało tego: nie jest ani nowatorski (bo jak wszyscy wiedzą wcześniej był "Buntownik z wyboru", a to po prostu odgrzewane kotlety), ani specjalnie ciekawy (no to już zależy od obycia filmowego - jeśli dla Ciebie był, to gratuluje pierwszych kroków w świecie filmu).

ocenił(a) film na 8
James

Napisałeś "Interesuje sie pisarstwem i literaturą" i na tym polega Twój problem.....oglądając ten film czego sie spodziewałeś....poradnika dla pisarzy "Jak napisać bestseller w godzine" ??

A przesłanie jest bardzo proste...PRZYJAŹŃ i miłośc......miłość to nie tylko kobieta i mężczyzna...to także dwoje ludzi różniących sie pokoleniowo.....bohaterowie wypełnili pustke która mieli w swoim życiu....dialog jaki powstał między nimi również jest przesłaniem....ludzie w różnym wieku i zróznych kultur potrafią stworzyc coś co zapewne Tobie umknęło w życiu :)

ocenił(a) film na 7
Romy

Boooże, bez przesady... A Ty nigdy nie widziałeś filmu o różnicach kulturowych, czy rasowych? Albo o miłości? Przecież w stanach co drugi film jest właśnie o tym! Więc pytam ponownie: co jest wyjątkowego w tym filmie.
Tylko oszczędź mi proszę kolejnych frazesów...

ocenił(a) film na 10
James

I właśnie w tym tkwi szkopuł- filmy najprostsze są najbardziej wartościowe. Nie potrzeba glorii, elokwencji, wynaturzenia żeby pokazać, co liczy się w życiu.

James

"Buntownik bez powodu" to również banalny film.

Ashen

Film słaby w przeciwieństwie do pierwowzoru czyli Buntownika z wyboru bazuje na schematach i nic nie wnosi. Poza zmarnowaniem czasu na jego obejrzenie. Polecam inne filmy zaangażowane społecznie, które nie przywdziewają bajki o kopciuszku w realia i poprawność polityczną współczesnej ameryki. Może Zerwany z polskich, lub Złodziejaszek francuski... Mniej wesołe i budujące ale ciekawsze.(Cóż zawsze trzeba się polansować na znawcę kina lub wrażliwca bo tak wypada na filmwebie, szkoda że poza autoprezentacją swej bogatej i wrażliwej osobowości potwierdzonej poprzez wyjątkowość ulubionego filmu rzeczowe argumenty tu nie goszczą)

Bez przesady czemu będąc tak wrażliwi i mając tak otwarte serce i oczy poprzez ten film obrażacie osoby które maja inną opinię o tym filmie?

ocenił(a) film na 9
cyncynat

Szukając siebie jest wspaniałym filmem. Bardzo mi się podoba. Co do niektórych, to jak widzę uważają ten film za sam banał. Jeśli nie potraficie znaleźć przesłania to nie krytykujcie. Nudny? To po co oglądacie? Przejdźcie na filmy akcji gdzie non stpo strzelają i będzie ciekawie, Tylko, że takie filmy nie mają przesłania, tam chodzi tylko o śmierć. Trzeba się nauszyć spokoju i cierpliwości. To pomorze wam odkryć sens i przesłanie które ćmione myśją NUDA przedtem nie widzieliście.

ocenił(a) film na 10
Ashen

Zgadzam sie z Toba. Film jest jak dla mnie bardzo dobry- cieply, ale nie rozmiekczony, powazny, ale nie zelitaryzowany. A przede wszystkim- mądry. I niech bedzie sobie powtorzeniem "Buntownika". Jest cos wart.

ocenił(a) film na 9
Ashen

Tak przyjemnie się oglądało :) Bardzo mądry ten film i wycisza... Daje wiele do zrozumienia i uczy. No dla mnie rewelacyjny.

ocenił(a) film na 10
Ashen

Przesłanie, co wniósł do mojego życia? Co to za pytania?

Przesłanie - proszę podać przykład filmu, który niesie z sobą jakieś oryginalne? Ja takiego nie znam. Zawsze mi się zdawało, że co jedynie może je w sposób oryginalny przekazywać, ale skoro twierdzicie inaczej - proszę o przykłady.

Ale jeśli już miałbym wskazać coś, co może nosić znamiona przesłania, coś, co może ubogacić nas po obejrzeniu tego filmu (często zależy to z resztą od tego jakie jest nasze życie) wskazałbym wrażliwość na literaturę, która potrafi nas swym pięknem ubogacić, ale również wrażliwość na codzienność, na ludzi których spotykamy.

I przede wszystkim mówi o przyjaźni zdolnej wiele przezwyciężyć. Na pierwszy rzut oka, to nie przyjaźń, lecz znajomość. Utalentowany, ale zaszufladkowany chłopak z bronxu i artysta żyjący z dala od świata. Oglądając, zdajemy sobie sprawę, jak wielkie było zaangażowanie głównego bohatera w naukę podopiecznego, jak wiele kosztowało go stawienie się w szkole... Prawdziwa, ponadpokoleniowa, wspaniała przyjaźń.

Do tego świetna muzyka i mój ukochany Sean Connery.

ocenił(a) film na 7
poz_bruk91

heh, zgadzam sie zdecydowanie z osobą wyżej:) tyle tu kłótni o to jaki ten film ma przesłanie i czy w ogóle ma. Pewnie ma, ale to chyba sprawa indywidualna. Ogromnie wszystkim przeszkadza, że schemat jest podobny do buntownika z w., ja to osobiście dwóch identycznych filmów nie widzę, a cały czas załóżmy będziemy szerokim łukiem omijać filmy, gdzie pewne motywy już były, to góra za kilka lat nie będziemy mieli szans na zobaczenie czegokolwiek.

O samym filmie, strasznie przyjemnie się go ogląda, spójny, prosty i zasłużony - wcześniej wymieniony plus za muzykę, świetnie wpasowana w film!!!...

Pewnie powinno mi przeszkadzać mało realistyczne środowisko głównego boh., żadnych przewrotów akcji i ten happy end... nie przeszkadzało mi to absolutnie:)

8/10 zasłużone:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones