Fabuła bardzo prosta - gangster zabija kumpla Seagala, więc ten bierze gnata, ładuje się w furę i jedzie w miasto, bijąc wszystkich po kolei i szukając sprawcy morderstwa. Ale kto oczekuje po filmach tego typu rozrywki intelektualnej na wysokim poziomie??? Te filmy właśnie takie mają być - bijatyki, pościgi, strzelaniny. A Seagal kiedyś w tym był najlepszy. Polecam !!!