Szybcy i wściekli: Tokio Drift

The Fast and the Furious: Tokyo Drift
2006
7,1 191 tys. ocen
7,1 10 1 191022
4,8 30 krytyków
Szybcy i wściekli: Tokio Drift
powrót do forum filmu Szybcy i wściekli: Tokio Drift

Brum Brum...

ocenił(a) film na 1

Brum brum, wrum wrum o ćwokach w swoich odpicowanych furach.

Nasz bohater ćwok chodzi do szkoły, w której nastolatkowi z nudów po godzinach rozbijają się swoimi furami. To tam musi stanąć w szranki z mega ćwokiem z (a jakże) szkolnego zespołu footballowego, a nagrodą będzie miss szkoły, która zapewne rozłoży po wszystkim nogi. Ćwoki rozbijają się po kampusie niszcząc przy okazji własność państwa. Policja na dzień dobry mówi „dobra, puszczamy cię, ale więcej tego nie rób” i gościa wypuszcza (!!).
Za karę jednak ćwok zostaje wysłany do Japonii, gdzie do zniszczenia jest jeszcze więcej otoczenia. A tam schemat się powtarza – mega ćwoki z Yakuzy też się ścigają odpicowanymi samochodzikami, laski stylizowane na luksusowe prostytutki gotowe są do rozłożenia nóg (pewnie by to zrobiły, lecz przedział wiekowy na to nie pozwolił).

Może z innej beczki - fabuła cieniutka, film skręcony bez polotu, a wysiedzieć przy tym bez uspokajających prochów nie sposób. Dla fanów odpicowanych furek…

Moja ocena - 1/10

Grifter

Heh zabawne ;] Coś w tym jest. Najlepszy motyw z amerykańskimi nastolatkami z collegu z zespołu footballowego :F

Grifter

W sumie masz dużo racji, ale czego należy oczekiwać po fabule w filmie o wyścigach samochodowych ;p

Zgadzam się, że większość wątków strasznie spłycona i naciągana. Jednak co do tego wypuszczenia to bardzo możliwe. Matka nie dawała sobie rady to już 3 wykroczenie pod jej opieką, dlatego żeby uniknąć odsiadki wysyłają syna do ojca. To nie polska (celowo z małej litery :D) gdzie oczywiście już by siedział. W USA mają zupełnie inne prawo, podobnie jak w innych krajach. Podczas mojego pobytu w Anglii spotkałem się z dziwnymi przepisami prawnymi. Przy popełnieniu pierwszego wykroczenia, nie chodzi oczywiście o morderstwo itp. ale np była taka sytuacja, że koleś zaatakował drugiego śrubokrętem i go zranił, jednak nie został zamknięty tylko wypuszczony (szok!) Jedyne co to musiał zapłacić niewielką grzywnę.

Co do "lasek" w Japonii. To mój znajomy niedawno właśnie wrócił z 6 tygodniowego pobytu w tym kraju, i rzeczywiście nastolatki ubierają się w baaaardzo krzykliwy sposób. To co pokazane było w tym filmie to podobno tylko namiastka.

Ot taki mój mały wykładzik. Filmu nie oceniałem, ale według mnie na 1 nie zasługuje. Pozdrawiam.