Film moze i nie taki zly, nawet fajnie sie oglada. Ale ma troche niedociagniec. np. Ten glowny bohater nie umie przeciez japonskiego, a w szkole pisali i nauczycielka dyktowala po japonsku , wtf? :D
albo jak przyleciał do Tokyo, spotkał się z ojcem, którego nie było na lotnisku...
ojciec powiedzial, ze tutaj jest inny czas i 7 jest dopiero jutro...
przeciez w japoni czas jest pozniejszy wiec jesli by wylecial z USA 7, to raczej nie mozliwe jest, zeby w Japoni byl 6...;]