Tak samo jak w czwartej części "Szybko i Wściekle" niestety już po trzeciej części był czas
żeby zakończyc produkcje tej seri i stworzyc może nowy bo przecież ileż można tworzyc filmy
o ścigantach zresztą mało z nich już pozostało ponieważ zmienili się oni ze ścigantów i
gangsterów i złodzieji :/
Nie podoba się nie oglądaj, mi się podobały wszystkie części 4 najbardziej, a 5 na pewno będzie świetna :)
Doklanie! Nie podoba sie nie ogolądaj! 4 najbardziej mi sie podobała:) a 5 pewnie bedzie najlepsza czescia z wszystkich!
Mi co część, coraz bardziej się podoba. :) Tokyo drift to był wypas ^^ Mam nadzieje, że ten film też będzie świetny! :)
Poza pierwszą częścią reszta to machorka i żenada w stylu wow wow ale fajny samochód, jaki zajebisty film lol... Nie żyjemy w komunie więc wyrażam swoją opinię i nie mam zamiaru rzucać argumentami i udowadniać swoich racji, to moje subiektywne zdanie.
Jeśli dal nie których to słabizna to może nie dla Was ten gatunek filmowy, może Pan Tadeusz będzie ciekawszy... Doom i Bryan oraz Taj w 1 części razem to może być naprawdę dobre od czasu 1 części jak się poznawali.
fafa194 nikt Ci tu nie broni sie wypowiadac ;) poprostu sa ludzie,ktorym 4 sie podobala i chetnie obejrza 5, wiec nie ma powodu dla ktorego tworcy filmu mieliby zakonczyc produkcje na czesci 3 ;)
Hmm... Nie masz zamiaru oglądać, ale na pewno będzie bee :)) Uwielbiam takie podejście do sprawy hehe;D
Rację przyznać Ci muszę w tym, że więcej tu gangsterki niż prawdziwych wyścigów, lecz trudno oczekiwać by wskrzesili znakomitą 1 część, w której było wszystko:))
Co do zakończenia produkcji to moim zdaniem mogli ją już uciąć po 2 części.
Ja wiem, że są tu zwolennicy Tokio Drift, ale historia oderwana od serii, to powinna inną nazwę nosić.
Stworzyć mogli całkiem odrębny film i miało by to większy sens niż wplatanie na siłę nazwy - Szybcy i Wściekli - Tokio Drift. I tak większość osób kojarzy tylko nazwę TD. Gdyby nie Torreto na końcu, to wcale nie miałoby to powiązania z przeszłością...
Nie odbiegając już od tematu, według mnie "Fast Five" warto będzie obejrzeć z prostego względu - takiej mieszanki aktorskiej już dawno nie oglądałam;P
Chcę widzieć Tottero i Pearce'a razem! Jestem ciekawa co z tego wyjdzie:P
Paul Walker mógłby trochę zmienić swoją postać, bo już czas zmężnieć w tym filmie, chyba że taki ma być główny cel jego postaci. A wskrzeszenie Hana to już w ogóle "Modą na Sukces" mi zalatuję:P
Aczkolwiek Szybkich i Wściekłych lubię i każdy, kto od 1 części wiernie towarzyszy tej serii z pewnością obejrzy kolejną obowiązkową produkcję, która mimo, iż nie zachwyca werwą jak w "Fast and Furious" ani pomysłowością jak w "Too Fast too Furious", to właśnie dzięki nim zasługuje na uwagę :PP
Pozdrawiam wiernych fanów:)