Film całkiem dobry,szkoda że reżyser nie wrócił korzeniami do 1 i 2 części.ogląda się go całkiem przyjemnie jak nie wchodzimy w szczegóły,akcja sobie leci a my za dużo nie myślimy ja jednak nie dałem rady i piszę listę co mi nie grało w tym filmie:
1.Tej miał warsztat w Miami,mogli chociaż zasugerować że przegrał go w karty bo pod koniec filmu otwiera jakiś szrot.
2.od 00.38 minuty do 00.41to jest chyba najbardziej niedorzeczne,uciekają przed Hobbsem trafiają do slamsów,bez pieniędzy,ciuchów,gadka szmatka,postanawiają okraść bosa i naraz widzimy ich jak stoją na balkonie jakiegoś hotelu w extra ciuszkach,wycackanych nawet Diesel zdążył ogolić się pod pachami.
3. Kamery na ulicach namierzają wszystkich,ale nie potrafią namierzyć jak biegają po całym mieście,kradną policyjne auta i ścigają się nimi przez miasto jeszcze na sygnale,załatwiają sejf który przywożą na miejsce,gdzie reżyser miał łeb przecież te wszystkie ich ruchy zostawiają ślady a szuka ich mafia,Hobbs i cała policja w mieście.
4.Komputery,sprzęt do szpiegowania,GPS,jest tego sporo,już nie wnikam skąd go wzięli,kto im to podłączył,ale Mia obsługuje go jakby była technikiem operacyjnym wywiadu.
5.Skąd wzięli 2 czarne Dodge Chargery przemalowali te policyjne?
6.Po kiego h...ja ożywili Letty,czyżby brak pomysłu na kolejną część,za niedługo nakręcą Tokyo Drift 2 gdzie Han jednak przeżył,parodia!!!
7.Na temat sejfu nie będę się rozpisywał,ciągnięcie go autami to już przekręt a nie ciągnięcie go autami i rozwalanie połowy miasta,narażenie ludzi i zabicie policjantów a co tam co się nie robi dla kasy!!!
8.Kiedy Hobbs ich znajduję zaczyna się naparzanka na którą wszyscy czekali,koksy ostro dają se po gębie,jest krew a jak jadą konwojem nie mają na sobie żadnych śladów walki.
9.Jak każdemu z nich udało się przewieźć taką kasę,musieli ją chyba lokować w 20 bankach,nawet mafia pierze pieniądze zanim ją wyda.
PS.film ogólnie mi się podobał daję 6/10,ale nie zadziałał tak jak 1 i 2 część po oglądnięciu których rozwaliłem w wypadku swojego golfa2 :) a może to i nawet lepiej,chyba się starzeję.
Jak macie jakieś naciągane sceny to dopisujcie
Jak to już kiedyś ktoś napisał "Ten film ma być widowiskowy, a nie realny."
Apropos punktu numer 5. Tak, z tych dwóch policyjnych je zrobili. Było w dodatkach na płycie DVD powiedziane.
Ale w dodatkach na DVD reżyser czy ktoś tam z producentów się wypowiadał i powiedział, mieli cztery policyjne, dwa z nich przerobili a pozostałymi jadą później Romek i Han.
Miom skromnym zdaniem czepiasz sie troche szczegółów które niby tam są sprzeczne ale zauważ że cały film jest sprzeczny, tak patrząc troche z realnej perspektywy to cały film jest parodią rzeczywistości i jednym wielkim szczegółem, szczegół jest też taki że to tylko film i wcale nic nie musi być w nim realnego i zgodnego, swoją drogą jak na film akcji i dzisiejsze komputerowe efekty które widzieliśmy np w poprzedniej cześci to w 5 każda scena akcji wygląda bardzo realnie co w końcowym efekcie zajebiście wygląda :) takie moje zdanie
swoją drogą moge sie pochwalić że w tym roku już udało mi sie skasować 2 fury :) musze przestać oglądać takie filmy chyba. Najlepsze w tym wszystkim jest to że normalnie przy nie dużym uderzeniu możemy skasować w samochodzie pół silnika gdzie w porównaniu z tym filmem każde konkretne uderzenie to tylko lekkie draśnięcie po czym fury działają jak niezniszczalne - to tylko taki mały szczególik który mi sie nasunął na myśl :)