czemu tylko przez 1 minute widzimy LeO I Santosa,kurde wczesniej jak nie bylo tyle gwiazd to fajnie sie nanich patrzylo a teraz jak sie gwiazdy nazlatywala jak cmy do swiatla to juz poszli w odstawke bez sensu. w 4 i 5 czesci grali i bylo niezle fajnie .ja chce ich w 9 i 10 czesci wiecej wiecej.
Nie podoba mi się strona, w którą idzie ta seria, niedługo będą to już same efekty specjalne bez klimatu ;/ Tęsknie za klimatem pierwszych filmów, teraz to już nie to samo...
Pierwsza scena filmu i zaskoczenie. Na plus. Pomyślałem sobie żeby film był tak dobry jak do momentu pojawienia się Charlize Theron. Oczywiście później było już słabiej ale plusów było więcej niż minusów. Przede wszystkim humor i teksty. Duet Deckard Shaw i Brian Toretto - BOMBA!!!. Plus oklepane postacie z poprzednich...
więcejJak dla mnie Poul wpisywał się kapitalnie w konwencję pierwszych części a od piątej części jakoś przestał mi tam pasować. Więc muszę przyznać że bez Walkera chyba lepiej mi się ten film oglądało. Na pewno jest masa ludzi którzy uważają inaczej no ale cóż.
Szybcy i Wściekli 8. Można by rzec, że po ośmiu rozegranych meczach mamy remis 4:4. Pierwsze cztery części licząc kolejność wychodzenia, były fenomenalne. Niestety części numer 5,6,7 oraz 8 to już szpiegowskie kino akcji napakowane scenami walki, wybuchami, gadżetami, bronią nuklearną i innymi tego typu rzeczami. Seria...
więcej
Dobra, to już szczyt absurdu. Zresztą było ich więcej.
Straszna mizeria ale po co się wysilać skoro i tak ludzie za to płacą :))
2/10
seria f&f to moje dzieciństwo dlatego każdy następny odcinek dla mnie to dobra zabawa i sentyment.
"ciekawostki", które zauwazylem:
-Kristofer Hivju, który grał Tormunda w Grze o Tron w świecie zimowym, dostał rolę w f&f gdzie akcja dzieje się również zimą --- fajny smaczek
-Jason Statham dostał śmiertelne kulki...
Film dla ludzi jacy nie lubą myśleć, nielogiczny absurdalnie. Totalne polanie z widza jaki używa mózgu.
Szybcy i wściekli 8 to film moim zdaniem lepszy od poprzedniej części, ale nie lepszy od części 1-3. Dla fanów serii.
Jak dla mnie jest to kolejna udana odsłona serii. Dostałem tutaj wszystko to czego oczekiwałem po tym filmie czyli dużo widowiskowych scen, ulubionych bohaterów, ładną muzyczkę i trochę humoru. Czego chcieć więcej od tego filmu ;)
Chcę iść z przyjacielem na ten film, jednak on nie widział ani jednej części "Szybkich i Wściekłych". Jak myślicie, którą część mu najbardziej polecić? Tą gdzie Hobbs pojawia sie jako pierwszy?? Ma czas na obejrzenie tylko jednego filmu przed seansem :)
Dzieki za pomoc od znawców tematu!
Pozdro