Piszę to z bólem serca, ponieważ to moja ukochana seria, w której każdą część znam na pamięć, ale... to najgorszy film jaki mogli zrobić. Przykro się patrzy na to, co z tą sagą się podziało... Dla mnie skończyła się ona na i tak bardzo naciągniętej 6 części. Od 7 było już tylko gorzej... a może niby ostatnią 10 zrobić w klimatach wyścigów samochodowych? przypuszczam, że nikt by nie narzekał. Nie sądziłem, że kiedykolwiek ocenię którąś część na 4, lecz więcej niż "ujdzie" tutaj niestety się nie da. Brawo tylko dla ludzi od scenariusza za to, jak potrafią dodać nowe wątki do fabuły, które trafnie łączą się z całością (jak np. jego brat). Tutaj ode mnie jest gwiazdka wyżej - tak to byłoby 3. Niestety.