grisnir Film może i nie wybitny, ale mi się bardzo przyjemnie oglądało (dałem w końcu 6/10). I mimo, że nie oglądam raczej 'takich' filmów, to uważam, że ten jest całkiem niezły. Więc może, z łaski swojej, nie będziesz wyzywał mnie od głąbów...
BTW: Czemu film wydawał ci się dresiarski?