daje 8/10 i wyjasniam dlaczego kultowy
jest to pierwszy film ktory zajmuje sie tunningiem. wszystko, nic wiecej nie potrzeba aby podniesc go do rangi kultowosci.
ze aktorzy slabi? fabula kuleje? nie ma dramatu? rozsterek psychologicznych?
a kogo to za przeproszeniem gowno obchodzi?
aby film stal sie kultowy nie potrzebuje, ani super fabuly, ani aktorstwa na miare "szekspirowskich" sztuk. wiecie co jest najwazniejsze? to aby film mial jajo, a ten film to ma. byl pierwszy, powstal na fali need for speeda. bo to drodzy panstwo juz nie tylko kino tworzy historie ale rowniez gry komputerowe.
tyle
ok czyli podsumowujac (popraw mnie jesli sie myle):
+
tunning
.................................
-
aktorstwo
fabula
brak poglebienia zarysu psychologicznego glownych bohaterow
brak naglych (dramatycznych) zwrotow akcji
..................................
=
kultowy film.
aha, w takim wypadku do miana kultowosci naleza rowniez dziela takie jak: 'Piekielny rejs', 'Mission: Impossible III', 'Mumia', 'Romeo musi umrzec', 'Doom', '13 duchow' itd. Wg mnie kryteria przez Ciebie wymienione spelniaja w 100%.
'tyle'
Szybcy i Wsciekli z czystym sumieniem mozna juz dzisiaj nazwac klasykiem! W 2001 film zrobil na mnie bardzo dobre wrazenie i byl pierwszym o tej tematyce tuningu i srodowisku jego milosnikow.Nie bylo tez wczesniej tak swietnie nakreconych poscigow w zandym filmie(i niech ktos mi tu nie wyskakuje naprzyklad z tekstem ze w Bullit'cie byly lepsze)Widzialem go juz ponad 10 razy i dalej dobrze sie go oglada.Oczywiscie znajdzie sie zawsze jakis debil ktory bedzie pisal ze film jest pusty i plastikowy bo takich pseudoznawcow kina jest coraz wiecej na FilmWebie.
Uważam tak samo, a tą część oglądam przynajmniej 100 razy w ciągu roku bo kocham Szybcy i Wściekli xD