Czarna kobieta rządzi, Biały mężczyzna jest niewolnikiem. Jeszcze próbuje walczyć, ale nie ma szans.
amatorskością. Nawet myślałem, że nie obejrzę do końca, choć jednak dałem mu szansę. Naciągany strasznie i w ogóle nie przekonujący. Straszenie robotami co to mają ludziom pomagać, jakieś takie słabe.
Bardzo źle zagrany cyborg przez Farena. Chwieje się, mruga oczami, mimika, widać pracę mięśni itd. W marginalnej roli nie byłoby to tak rażące, ale przy teatralnym filmie, praktycznie z dwoma aktorami, to właśnie gra aktorska musi być najwyższej klasy. A jest bardzo słaba.
Sama fabuła tworzy klimat rosnącego napięcia,...