Tańcząc w ciemnościach

Dancer in the Dark
2000
7,8 60 tys. ocen
7,8 10 1 60366
7,6 39 krytyków
Tańcząc w ciemnościach
powrót do forum filmu Tańcząc w ciemnościach

cześć

czy widziałam już wszystko? ależ nie, nie widziałam dziwacznego quasi musicalu z prawdziwie ludzka bjork w roli głównej.

film był przytłaczający z wielu powodów. najtrudniejszy był dla mnie powywijany i roztrzepany ruch kamery, która błądziła po twarzach i przedmiotach tak agresywnie i zamaszyście, że mój błędnik oszalał (do teraz wszystko się kręci - t a ń c z y )
dodatkowo, akcja była tak szalenie przekombinowana, że nie mogłam wytrzymać. historia sama w sobie by się obroniła, byłby to zwykły film kategorii bardzo smutny (1 miejsce należy jednak do Lilija 4ever….). widzowie by płakali i doceniali, że mają sprawny wzrok, zdrowe dzieci itp.
ale nie, zostaje to zburzone przez przedziwne, wręcz obsceniczne, teatralne wstawki. ktoś może powiedzieć, że to podnosi walory tego filmu, dodaje pikanterii. matko, oszaleje, bo te pioseneczki były tak nieprzyzwoite. powiecie, że pokazywały lepsze, radosne, wyimaginowane życie? jasne, ale ta alternatywna rzeczywistość była tak przerysowana i fałszywa, że przynosiła tylko więcej smutku i skrajnych wrażeń.
skrajnych wrażeń dodawała też atmosfera dokumentu (ta subtelna prawda zawarta w ruchu kamery i realności bohaterów zostaje skontrastowana z natarczywym fałszem podczas piosenek).
aby było to jakieś kompletne, brakuje mi cukierkowej aury musicalu. dobrego uśmiechniętego zakończenia, a nie jakiegoś depresyjnego obrazu, który oglądamy przez palce (zaciśnięte jak najciaśniej).

zmęczyło mnie to, nigdy więcej
nie życzę Wam takich filmów